Blog
Zaginieni Przed Laty

Krótka historia zaginięcia… Gdzie jest Wojciech Bodzioch?

Wojciech Bodzioch Są takie zaginięcia, o których słyszał każdy. Są również takie, o których dawno nie mówi nikt… Nie są “porywające”, bo brak w nich tajemnicy i zwrotów akcji. Człowiek po prostu wychodzi z domu i nigdy więcej nie kontaktuje się z rodziną. Choć całą ich historię można streścić w jednym zdaniu, nie są mniej istotne. W “krótkich historiach” będziemy poruszać te zaginięcia, o których ani nie nagrywa się podcastów, ani nie pisze się zbyt często, bo w Internecie natknąć się można jedynie na szczątkowe informacje. Dziś przyjrzymy się sprawie Wojciecha Bodziocha. Na jego wizerunek natknęliśmy się w policyjnej bazie osób zaginionych.

Wyjazd do Rzymu

Wojciech Bodzioch mieszkał w miejscowości Roźwienica, w województwie podkarpackim. W 1997 roku, za namową kolegi, wyjechał do Rzymu w celach zarobkowych. Jak podają źródła, zamieszkał w domu swojego znajomego, wraz z innymi Polakami (niektórzy tak jak on, pochodzili z Roźwienicy).

Znajomi Pana Wojciecha zeznali, że pracował w cyrku ale po dwóch miesiącach uległ poważnemu wypadkowi – słoń, z którym pracował uniósł go i zrzucił na ziemię z dużej wysokości.

Według nich, 22-latek planował wyjazd z Rzymu do miejsca gdzie “nikt nigdy go nie znajdzie”.  Rodzina nie wierzy w tę wersję zdarzeń. Według nich ktoś zrobił mu krzywdę.

Rysopis

Wojciech Bodzioch miał  175 cm wzrostu, sylwetkę szczupłą, włosy krótkie, ciemne, oczy jasne. Miał kolczyk w lewym uchu. Dziś, jeżeli żyje, ma 46 lat.

Wojciech Bodzioch
Zaginiony Wojciech Bodzioch

W chwili wyjazdu do Włoch, ubrany był w kurtkę koloru czarno-białego, bluzę dresową w kratę czarno-białą, spodnie koloru niebieskiego typu jeans, półbuty brązowe na grubych podeszwach.

Kontakt

Wszelkie informacje o zaginionym prosimy zgłaszać RZ Komisariat Pruchnik, 35-036 Rzeszów, ul. Dąbrowskiego 30, telefon: (0-17) 858 2310,
email: dyzurnykwp@podkarpacka.policja.gov.pl.

Można również napisać wiadomość prywatną do naszej Redakcji. Oczywiście gwarantujemy anonimowość!

Źródło

https://zaginieni.policja.pl/

http://www.ktokolwiekwidzial.pl/

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, odwiedzaj nas częściej!

UDOSTĘPNIJ:

PRZECZYTAJ TAKŻE:

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Zapraszamy do współpracy!

Oferujemy możliwość umieszczenia reklamy na stronie głównej oraz w każdym artykule. Dodatkowo posiadamy możliwość publikacji artykułów sponsorowanych i reklamowych.

Zapraszamy do kontaktu w celu ustalenia szczegółów.

it-agencja.pl