Seryjny morderca Islandii – najbezpieczniejszego kraju na świecie. Axlar-Björn (isl. Ramię-Niedźwiedź) to jedyny znany seryjny morderca z Islandii. Ten mały, wyspowy kraj słynie z bardzo niskiej przestępczości – można powiedzieć, że to najbezpieczniejsze państwo na świecie.
Seryjny morderca Islandii
Poziom zabójstw utrzymuje się tam na poziomie bliskim zera. Na ponad 350 tys. mieszkańców przypada zaledwie 700 policjantów, którzy nawet nie noszą przy sobie broni. Więźniów w całej Islandii jest 130 – w dodatku na tyle niegroźnych, że pozwala się im na spędzanie świąt w domu. Islandia to głównie małe, lokalne społeczności, na cały kraj przypada tak naprawdę jedno duże miasto – Reykjavik. W takim kraju trudno o anonimowość i zorganizowaną przestępczość.
Jednak właśnie na odludziu w XVI wieku Axlar-Björn zabił ok. 18 ludzi.
Matka przepowiedziała, że będzie potworem
Björn Pétursson urodził się w 1555 roku na półwyspie Snæfellsnes. To mało zagęszczony rejon Islandii, aktualnie nie ma tam praktycznie żadnych gospodarstw. Björn był najmłodszy z trojga dzieci farmerów. Jego życie owiewa więcej mitów i upiornych historii niż faktów. Sporo w niej również motywów folklorystycznych. Według jednej z legend jego matka, będąc w ciąży, piła ludzką krew, którą z miłości oddawał jej mąż. Kobieta miała mieć koszmary, twierdziła, że jej syn będzie potworem.
Gdy Björn miał 15 lat, Ormur Þorleifsson, przyjaciel ojca, zaproponował mu zamieszkanie z nim na farmie Knörr. Chłopiec miał pomagać w gospodarstwie w zamian za pokój i wyżywienie. Zaprzyjaźnił się z synem gospodarza, Guðmundurem, który po śmierci ojca kilka lat później przejął cały majątek. Podarował on Axlarowi gospodarstwo Öxl. Björn zamieszkał tam z żoną Þórdís Ólafsdóttir.
Morderstwa
Jeszcze podczas pobytu w Knörr Axlar miał dziwny sen – tak przynajmniej mówią legendy. Przyśnił mu się obcy mężczyzna, który przyniósł mu mięso na talerzu. Axlar zjadł 19 kawałków i źle się poczuł. Przybysz powiedział mu, żeby poszedł na pobliską górę Axlarhyrnę (pewnie od jej nazwy wziął się późniejszy przydomek mordercy), a znajdzie tam coś, co uczyni go sławnym. Chłopak po przebudzeniu rzeczywiście tam poszedł i znalazł na szczycie siekierę. Był nią zafascynowany. Wkrótce zniknął jeden z parobków na farmie. Björn zabił go za pomocą siekiery i pogrzebał w stercie gnoju. To była jego pierwsza ofiara.
Mordował podróżników i ludzi szukających pracy w okolicach Öxl. Mieszkańcy podejrzewali, że na farmie dzieje się coś dziwnego, ale Axlar miał poparcie Guðmundura. Według podań jego mordercza działalność zakończyła się w 1596 roku, gdy zatrzymała się u niego biedna kobieta z trojgiem dzieci. Björn próbował zwabić i zabić jej dzieci, ale kobieta zdołała się ukryć, a potem powiadomić ludzi o próbie morderstwa.
Ile osób zabił seryjny morderca z Islandii?
Po zatrzymaniu Axlara-Björna znaleziono na farmie ludzkie szczątki. Mężczyzna przyznał się do dziewięciu morderstw, ale co do pozostałych zwłok twierdził, że znajdował ciała i chował, nie przejmując się zawiadamianiem władz. Szacuje się, że w rzeczywistości Björn mógł zabić 18 osób lub więcej. Skazano go na śmierć, powieszono i poćwiartowano w 1596 roku. Świadkiem tego wydarzenia była jego żona, wówczas w ciąży. Ponoć odcięte genitalia męża rzucono jej na kolana.
Czy miała związek z morderstwami? Podobno tak. Ją także skazano na śmierć za współudział w zbrodniach, miała przytrzymać niektóre ofiary, a nawet sama zabijać. Uniknęła jednak wyroku, aby wychować syna.
Dziedziczne zło?
Pogrobowy syn Axlara, Sveinn, wdał się w ojca. Wyrósł na włóczęgę i zbrodniarza. W 1648 r. został powieszony za gwałt. Podobnie skończył także jego syn, Gisli.
Autor: ZPL
Źródła:
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! lecz
Może zainteresować Cię również: Klaudia Sołtys- Polka zamordowana w UK – Zaginieni Przed Laty