Nie widzę nic złego w tym, że zostawiłam dziecko w aucie! Szokujące słowa matki, która zostawiła 2-letnie dziecko w nagrzewającym się samochodzie i poszła na zakupy do galerii handlowej.
Nie widzę nic złego!
Sprawa, o której dzisiaj napiszemy, miała miejsce 7 lipca 2022 roku w Lublinie. Nic tak nie szokuje, jak słowa nieodpowiedzialnej matki.
35-letnia kobieta, mieszkanka Lublina w słoneczny dzień udała się samochodem wraz ze swoim 2-letnim synkiem na zakupy do jednej z galerii handlowych. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że kobieta poszła na zakupy sama, a malutkiego synka zostawiła w samochodzie. 2-latek przez około godzinę był bez opieki w rozgrzewającym się pojeździe.
Na szczęście pozostawionego w zamkniętym samochodzie malca zauważył jeden z przechodniów, który niezwłocznie zawiadomił policję. Osoba, która zaalarmowała policję, powiedziała, że pojazd stoi w samym słońcu, a siedzący w nim chłopiec ma już bardzo widoczne rumieńce na twarzy. Na miejsce, oprócz policjantów, przyjechała również karetka pogotowia.
Szokujące słowa matki…
Kiedy na miejscu pojawiła się policja i karetka, nieodpowiedzialna matka wróciła z zakupów.
-Na parkingu niedługo później pojawiła się ciotka chłopca, która otworzyła drzwi do pojazdu, a następnie przyszła 35-letnia matka. Jak się okazało, kobiety razem przyjechały na zakupy i chłopiec przez blisko godzinę siedział zamknięty w samochodzie. 35-latka w rozmowie z policjantami oświadczyła, że nie widziała nic złego w pozostawieniu dziecka w aucie – powiedział policjant z Lublina w rozmowie z mediami.

Chłopczyk trafił do szpitala, gdzie przeprowadzono badania lekarskie. Na szczęście, nie stało mu się nic poważnego. Mundurowi prowadzą obecnie czynności w celu postawienia kobiecie zarzutów narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Przesłuchiwani są świadkowie zdarzenia. Śledczy alarmują do rodziców…
Nie zostawiajmy dzieci w samochodach!
-Wczorajszy dzień nie był upalny, dlatego ta historia skończyła się bez uszczerbku na zdrowiu dla dziecka. Jednak gdy temperatury rosną, zamknięty samochód jest śmiertelnie niebezpieczny. Auto zaparkowane na słońcu potrafi nagrzać się do około 70 stopni Celsjusza. Taka temperatura może zabić – apel z 7 lipca na stronie Policji w Lublinie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Może zainteresować Cię również: Zamordowano trzech chłopców. Trwa poszukiwanie sprawcy! (zaginieniprzedlaty.com)