Zaginięcie Korriny
Korrina Lynne Sagers Malinoski miała 26 lat, gdy po kłótni ze swoim mężem, opuściła swój dom na plantacji w Południowej Karolinie. Był 21 listopada 1987 r., godzina 23:00, zdenerwowana Korrina wsiadła w samochód i udała się w nieokreślonym kierunku. Następnego ranka, nieobecnością 26-latki w pracy zmartwił się jej szef, właściciel sklepu spożywczego, w którym pracowała kobieta. Mężczyzna udał się do domu Korinny, a przed bramą wjazdową na plantację zastał samochód swojej pracownicy. Zniknięcie Korinny zostało zgłoszone na policję. Są różne wersje tego czy samochód kobiety był zamknięty, czy może drzwi pojazdu były otwarte na oścież. Funkcjonariuszom udało się ustalić brak śladów walki, niestety nie było tam również żadnego śladu Korinny. Kobieta została uznana za zaginioną.
Zwyczajna rodzina
Korinna była matką trojga dzieci. Najstarsze dziecko, córkę Annette Deanne Sagers, urodziła mając zaledwie 15 lat. Nigdy nie wyznała, kto był ojcem jej córki. Kilka lat po urodzeniu Annette, Korinne poznała Stephena „Steve’a” Malinoskiego.
Przed poznaniem młodej mamy, mężczyzna był poprzednio w związku małżeńskim, miał też podobno córkę. Jednak jak twierdził mężczyzna, obie zginęły w pożarze. To właśnie Steve został mężem Korriny w 1981 r.
Para doczekała się wspólnie jeszcze dwójki dzieci – synów Thomasa i Jamesa. Malinoski pracował na plantacji jako dozorca, stąd przeprowadzka rodziny do Południowej Karoliny. Śledczy bacznie przyglądali się Stephenowi, nie mieli jednak żadnych dowodów, aby połączyć go z zaginięciem żony. Korinne przepadła jak kamień w wodę, a troje dzieci przebywało pod opieką Malinoskiego.
Rok później rodzinę spotkała kolejna tragedia, zaginęła Annette, najstarsza córka Korinny.
Zaginięcie Annette
Annette Deanne Sagers miała wówczas 11 lat. 4 października 1988 r. dziewczynka miała udać się na przystanek autobusowy, aby dojechać do szkoły. 11-latka jednak nigdy tam nie dotarła. Kierowca autobusu zeznał, że widział dziewczynkę o 7.00 rano. Jak zwykle czekała ze swoim psem na autobus do szkoły. Jednak, gdy podjechał na jej przystanek 20 minut później, nikogo już na nim nie było.
Na przystanku, na którym Annette codziennie czekała na autobus, jej ojczym, znalazł list skierowany do niego. Treść notatki brzmiała: „Tato, mama wróciła. Uściskaj chłopców”. Specjaliści ustalili, że wiadomość była napisana przez dziewczynkę. Nie wiadomo jednak, czy 11-latka nie została zmuszona do zostawieniu listu.
Hipotezy
Istnieją hipotezy, jakoby Korrina zdecydowała się odejść od swojego małżonka. Następnie powróciła po najstarsze dziecko wiedząc, że Stephen nie był biologicznym ojcem Annette i mógł mścić się na dziewczynce, za odejście matki. Ale dlaczego kobieta nie wróciłaby również po młodszych synów?
Korrine miała bliską rodzinę w stanie Iowa, jednak od swojego zaginięcia nie nawiązała z nimi żadnego kontaktu. Jeden z członków rodziny kobiety twierdził, że Annette często dzwoniła do niego przed swoim zaginięciem, mówiła bardzo cicho i bardzo szybko kończyła rozmowy mówiąc, że ktoś się zbliża. Można więc przypuszczać, że 11-latka została porwana.
Wiele hipotez jest ściśle związanych z postacią Stephena, mężczyzna kilka miesięcy po zaginięciu pasierbicy zrzekł się praw rodzicielskich do dwójki swoich synów, Thomasa i Jamesa. Chłopcy przez wiele lat byli przerzucani między różnymi rodzinami zastępczymi. To jednak nie interesowało ich ojca. Krótko po tym zdarzeniu Malinoski przeprowadził się na Florydę, tam na nowo ułożył sobie życie oraz doczekał się jeszcze trójki dzieci z żoną nr 3.
Annette zaginęła chwilę przed rozprawą, której celem było ustalenie kto będzie opiekował się dziewczynką – jej ojczym Stephen czy rodzina jej matki. Bliscy Korriny obawiają się, że 11-latka mogła być świadkiem czegoś złego i Steve może być odpowiedzialny za zniknięcie ich obu. Mężczyzna mógł zamordować żonę, a następnie pozbyć się świadka w postaci 11-letniej Annette.
Przeszukano nawet plantacje, przy której mieszkała rodzina Malinoskich, nie natrafiono jednak na żaden ślad Korriny i jej córki. W tej zagadkowej sprawie nadal występuje wiele hipoteza, ale żadna z nich nie została nigdy potwierdzona. Pomimo upływu kilkudziesięciu lat, w dalszym ciągu nie wiadomo, co spotkało matkę oraz córkę. Pewnym jest, że obie zniknęły w tajemniczych okolicznościach w pobliżu domu, nie zostawiając za sobą żadnych śladów…
Sprawa Annette została sklasyfikowana jako uprowadzenie spoza rodziny ze względu na brak jakichkolwiek dowodów.
Źródło:
http://charleyproject.org/case/korrina-lynne-sagers-malinoski
