8-letnia Sabrina brutalnie zamordowana.

8-letnia Sabrina zaginęła w 2016 roku. Ciało dziewczynki odnaleziono jeszcze tego samego dnia. 53-latek brutalnie zamordował dziecko.

8-letnia Sabrina

Sabrina Stauffenberg miała 8 lat, kiedy 23 listopada 2016 roku dzień przed Świętem Dziękczynienia, zaginęła sprzed rodzinnego domu. Dziewczynka mieszkała w Olney, w stanie Illinois. 8-latka czekała właśnie na autobus, który miał zabrać ją spod domu i zawieźć do kościoła. Zapewne wtedy, czekając na werandzie, Sabrina została zauważona przez 53-letniego Glena R. Rameya.

Babcia Sabriny, zaniepokojona tym, że wnuczka nie wróciła do domu, wykonała wiele telefonów… Jednak nikt nie wiedział, gdzie jest mała Sabrina. Niestety, kobieta nie wiedziała jeszcze, jak tragicznie zakończy się ta historia. Ciało Sabriny odnaleziono jeszcze tego samego dnia, w krzakach, blisko domu 8-latki. Tą okrutną tragedią żyło całe miasteczko. Ludzie zaczęli się bać o swoje dzieci, nie pozwalali swoim pociechom opuszczać domów. Rodzina dziewczynki oraz mieszkańcy Olney czekali, aż policja znajdzie winnego tego bestialskiego czynu. Kilka dni później udało się namierzyć sprawcę. Glen R. Ramey wykorzystał 8-latkę seksualnie, następnie udusił ją, a jej ciało porzucił w okolicy.

Wyrok

W marcu 2018 roku Sędzia Larry Dunn wymierzył Rameyowi maksymalny wymiar kary. Sprawca został skazany na 60 lat pozbawienia wolności. Sędzia powiedział, że przed wydaniem wyroku oczywiście rozważył kryminalną przeszłość Rameya, jego zdolności intelektualne i prawdopodobieństwo dokonania podobnego przestępstwa w przyszłości.

„To jest sprawa, która domagała się maksymalnej kary” – powiedział Dunn w trakcie rozprawy, podczas której około 30 osób, w tym rodzina Sabriny i przyjaciele rodziny, zgromadzili się na sali sądowej w Richland.
„Sabrina powinna była się tylko martwić o to, co będzie na kolację w Święto Dziękczynienia, myśleć o księżniczkach Disneya, które kochała, a jedynymi potworami, których powinna się bać, powinny być potwory z bajek” – dodał Sędzia.
W trakcie rozprawy głos zabrało wielu członków rodziny dziewczynki, jej babcia, Susan Vaughn, odczytała napisany przez siebie list.
„Każdy dzień jest pełen smutku. Czasami wydaje mi się, że słyszę jej śmiech lub kroki”

Na koniec przed odczytaniem wyroku, głos zabrał sam oskarżony.

„Chciałbym móc to cofnąć, ale nie mogę. Przepraszam za wszystko.” – powiedział Ramey.

Ramey ma za sobą przeszłość kryminalną, mężczyzna otrzymał wcześniej 5 wyroków, w tym za włamanie, fałszerstwo i kradzież. Potem w 2014 roku Ramey został oskarżony o gwałt przez jedną z mieszkanek Olney, ale nie doszło do rozprawy sądowej.