Morderstwa w Walentynki. Walentynki są świętem zakochanych, jednak, co dzieje się, gdy miłość zamienia się w nienawiść? Poniżej opisujemy kilka historii osób, które w ten dzień postanowiły brutalnie pozbawić życia swoich partnerów.
Morderstwa w Walentynki
Olimpijski morderca
Oscar Pistorius, lekkoatleta, reprezentant RPA na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie, 14 lutego 2013 roku w Walentynki, śmiertelnie postrzelił ówczesną narzeczoną, modelkę – Reevę Steenkamp. W trakcie przesłuchań mężczyzna zeznawał, że pomylił swoją partnerkę z włamywaczem. Sekcja zwłok oraz ekspertyza sądowa wykazały jednak, że Pistourius dodatkowo oddal strzały w kierunku martwego już ciała narzeczonej z bardzo bliskiej odległości, celując w głowę i klatkę piersiową. Na tej podstawie prokurator postawił mu zarzut umyślnego spowodowania śmierci. Dodatkowo, Pistourius odpowiedział także za posiadanie znacznej ilości amunicji. W związku z tym, po długim i medialnym procesie został skazany na 13 lat pozbawienia wolności.
Nieudana ucieczka mordercy
Stephen Grant w Walentynki 2007 roku zgłosił zaginięcie żony. Trzy tygodnie później, jej ciało znaleziono w garażu. 34-letnia Tara Lynn Grant została zabita przez męża w ich domu w Washington Township w stanie Michigan, a to był dopiero początek. Stephen zeznał, że jego żona i matka jego dwojga małych dzieci, zaginęła w nocy 9 lutego, gdy wyszła z domu po małżeńskiej kłótni. Twierdził, że wróciła z pracy w Puerto Rico, walczyła z nim, a potem wsiadła do „tajemniczego, ciemnego samochodu”.
Po makabrycznym odkryciu, policja postanowiła przeszukać dom i okoliczne tereny. Resztę ciała znaleziono w parku, niedaleko miejsca zamieszkania.
Stephen wpuścił władze do swojego domu w celu przeszukania, a następnie uciekł z miejsca zbrodni. Policja musiała szukać go w okolicy, kontaktować się z krewnymi i z jego prawnikiem.
Mężczyznę udało się szybko znaleźć. Przyznał się do winy i został aresztowany. Został skazany za zabójstwo, zbezczeszczenie zwłok oraz składanie fałszywych zeznań na karę łączną 80 lat pozbawienia wolności z możliwością zwolnienia po 50 latach odbycia kary.
Śmiertelny strzał
Gibson Paul mieszkał ze swoją partnerką – Tomicką Peterson w West Palm Beach. W Walentynki, 14 lutego 2011 roku kobieta zerwała z Gibsonem. Podobno to był powód, przez który płakał w trakcie wykonywania policyjnych zdjęć.
Po zerwaniu, mężczyzna śledził swoją byłą dziewczynę. Gdy wychodziła z samochodu, w którym podróżowała wraz z dwoma kobietami i 3-letnim dzieckiem, otworzył w ich kierunku ogień. W wyniku postrzelenia Tomicka Peterson zmarła na miejscu. Poważnie ranna została także jedna z pasażerek.
Gibson Paul popełnił samobójstwo w więzieniu.
„Moja mama jest cała w keczupie”
Ignacia Manriquez była w związku z Juanem Manuelem Navarro. Para miała troje dzieci. Juan zakończył relację w 1993. Mimo wszystko utrzymywali koleżeńskie relacje. W Walentynki 1994 roku mężczyzna postanowił wyznać uczucia Ignacii. Niestety nie zostały one odwzajemnione. Między byłą parą doszło do kłótni, w trakcie której Juan zabił matkę swoich dzieci. Naocznym świadkiem wydarzeń był 4-letni syn, który nie do końca świadomy sytuacji, zawiadomił służby ratunkowe, mówiąc, że ,,jego mama jest cała w keczupie i nie ma z nią żadnego kontaktu”.
Juan uciekł z US do Ameryki Południowej, w której ukrywał się 19 lat. W 2013 roku został odnaleziony i skazany na 30 lat pozbawienia wolności.
Polisa
Richard Schoeck umówił się ze swoją żoną po pracy w Belton Bridge Park, by celebrować wspólnie Walentynki. Było to tradycją małżeństwa. Około 21:00 Stacy zawiadomiła policję, iż znalazła ciało swojego męża niedaleko domu. Richard zmarł w wyniku odniesionych obrażeń, które powstały w wyniku potrącenia przez samochód. Kobieta początkowo nie była osobą podejrzaną. Dopiero w wyniku śledztwa okazało się, że krótko przed wypadkiem, wykupiła z mężem polisy na życie na łączną kwotę 600 tysięcy dolarów. W dodatku Stacy miała romans i w rozmowach smsowych ze swoim kochankiem pisała o planach pozbycia się męża.
W realizacji nieludzkiego planu, za obiecane benefity finansowe pomogła jej koleżanka z pracy – Lynitra Ross i trener personalny Stacy – Reginald Coleman. Całej trójce postawiono zarzuty.
Zaginięcie Helen Hooper
Helen Hooper 14 lutego 1976 wyszła ze swojego domu w Hertfordshire i nigdy nie wróciła. Jej mąż został oskarżony o zabójstwo żony, ale z braku dostatecznych dowodów, oczyszczono go z zarzutów.
Małżeństwo przeżywało trudny okres. Kobieta chciała się rozstać. Syn zeznał, że Helen o swoich planach poinformowała męża 13 lutego 1976 roku w trakcie kłótni. W rozmowie z policją dzieci dodały także, że mężczyzna powiedział im, że ,,mama poszła na zakupy i prędko nie wróci’’, nie przejmując się później brakiem powrotu Helen i nie śpiesząc się zgłosić zaginięcie na policji.
Na podjeździe znaleziono plamy krwi kobiety. W lokalnej gazecie Hooper stwierdził natomiast, że 14 lutego 1976 jego żona wsiadła do ciemnego samochodu i odjechała w nieznanym kierunku. Mimo przesłanek wskazujących winę mężczyzny, nigdy nie udało znaleźć się dowodów obciążających. Helen Hooper w Wielkiej Brytanii wciąż widnieje jako osoba zaginiona, a policja, mimo upływu lat wciąż próbuje znaleźć odpowiedzi na liczne pytania.
Zabójstwo z zazdrości
15 lutego 2015 ciała 27-letniej Hanny Z. i jej byłego partnera Michała P. znaleziono w mieszkaniu, które wcześniej razem wynajmowali. W Walentynki mężczyzna zamordował kobietę nożem – miała na ciele dwie rany kłute. Potem 33-latek powiesił się.
Rodzina i przyjaciele Hanny zeznają, że mężczyzna bił i prześladował Hannę. Przemoc psychiczna i fizyczna była powodem zakończenia związku. Po zerwaniu Michał śledził, groził i nachodził kobietę. Ta, przestraszona chciała zgłosić sprawę policji, jednak ta nie przyjęła zgłoszenia. W aktach widnieje jednak zapis z interwencji w domu rodzinnym kobiety i trzykrotnie w mieszkaniu pary. Po rozstaniu Michał przyjeżdżał w te miejsca i siłą próbował wtargnąć do środka.
Zaraz po tragedii komenda wojewódzka rozpoczęła postępowanie wyjaśniające w sprawie niedopełnienia obowiązków przez policjantów. Wyniki kontroli na razie nie potwierdziły, aby doszło do zaniedbań.
Autor: ZPL
Źródła: Dziennik Zachodni, Ranker, TVN Uwaga, BBC News
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Może zainteresować Cię również: To miała być szczęśliwa rodzina, lecz los napisał dla nich inny scenariusz (zaginieniprzedlaty.com)