Przez 24 lata pracował jako taksówkarz, aby odnaleźć zaginioną córkę. Niesamowita historia, poruszająca do łez.
Przez 24 lata pracował jako taksówkarz, miał tylko jeden cel…
Historia, o której dzisiaj napiszemy, jest bardzo poruszająca. Dzięki ogromnemu uporowi i nadziei, ojciec po wielu latach starania i poświęcenia odnalazł swoją zaginioną córkę. Z całą pewnością ta historia mogłaby posłużyć jako scenariusz filmu i zapewne odniosłaby ogromny sukces.
Chiny. Był rok 1994, rodzinę Ziefen los doświadczył okrutnym zdarzeniem, które przez wiele lat spędzał im sen z powiek. Pewnego dnia ich 3-letnia córeczka – Van, która bawiła się na podwórku ich domu, zniknęła bez śladu. Rozpacz i ból każdego dnia nabierała na sile, gdy poszukiwania nie przynosiły oczekiwanego efektu. Losy małej Van pozostawały nieznane. W intensywnych poszukiwaniach od samego początku brali udział policjanci, wolontariusze, krewni oraz osoby, które były bardzo poruszone tą sprawą. Niestety wszystkie czynności poszukiwawcze zakończyły się bolesną klęską.
Wiara i nadzieja rodziców przez 24 lata
Przez długi czas trwały poszukiwania. Mundurowi dzwonili do szpitali, schronisk… Nawet kostnic, ale po dziewczynce nie było śladu, jakby rozpłynęła się w powietrzu. Z czasem policja i ludzie, którzy pomagali w poszukiwaniach, nie wierzyli, że dziecko odnajdzie się kiedykolwiek. Jednak rodzice wierzyli, że ich ukochana córeczka się odnajdzie.

Plan poszukiwań zrozpaczonego ojca przez 24 lata
Ojciec zaginionej dziewczynki, Mingqing wymyślił plan poszukiwań. Mężczyzna z uporem zaczął pracować jako taksówkarz i pokazywał każdemu pasażerowi zdjęcie swojej zaginionej córeczki. Cały czas publikował posty w sieciach społecznościowych, błagał wszystkich, którzy to czytają, by udostępniali dalej jego apele z nadzieją, że któregoś dnia odnajdzie dzięki temu swoje dziecko.

Niestety nawet media społecznościowe zawiodły pomimo tego, że osób pomagających i udostępniających apele było wiele. Jednak ojciec nie poddawał się, cały czas walczył tak, jak to sobie obiecał.

Mijały dni, tygodnie, miesiące i lata, lecz o małej Van świat nie zapomniał dzięki ojcu. Kiedy minęły 24 lata i nadal losy zaginionej pozostawały nieznane, wtedy zrozpaczony Mingqing zdał sobie sprawę, jaki straszny błąd popełnił i ile czasu stracił! Przez te wszystkie lata pokazywał ludziom zdjęcia maleńkiej Van, ale z biegiem lat jego córka wygląda już zupełnie inaczej. Mingqing udał się na komisariat i opowiedział im o swoim przemyśleniu. Policjanci zlitowali się nad zrozpaczonym mężczyzną, który przez tyle lat nie odpuszczał i pomogli mu stworzyć zdjęcie progresowe. A to radykalnie zmieniło całe śledztwo!
Dorosła kobieta
Zrozpaczony ojciec zaczął od nowa. Opublikował zdjęcia w mediach z wizerunkiem, jak może wyglądać jego zaginiona córka po latach. To był przełom w tej sprawie. 27-letnia dziewczyna, widząc swoje zdjęcie w telewizji, była bardzo zdziwiona, że ktoś jej szuka. Dziewczyna od dawna miała inne imię, ale wiedziała, że zanim opuściła swój rodzinny dziedziniec i zgubiła się na zatłoczonej ulicy, miała inne życie.

Rodzina Ziefen wkrótce się spotkała z zaginioną córką.

Aby potwierdzić lub zaprzeczyć pokrewieństwo, przeprowadzono test DNA, który potwierdził, że ta dziewczyna to mała Van, która zgubiła się wiele lat temu…
Zatrudnił się jako taksówkarz, żeby znaleźć zaginioną córkę (fakt.pl)
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Lecz
Może zainteresować Cię również: Barbara Wolany znika bez śladu z czworgiem dzieci (zaginieniprzedlaty.com)