Kanibal z Madrytu zabił i zjadł własną matkę. Jej szczątkami karmił też psa. Do zdarzenia doszło w 2019 roku w Hiszpanii. Mężczyzna został skazany na 15 lat pozbawienia wolności.
Zbrodnia
W lutym 2019 roku zaginęła Marii Soledad Gómez, jej nagłym i długotrwałym zniknięciem zaniepokoiła się bliska przyjaciółka Soledad. Nie miała ze znajomą kontaktu od miesiąca. Kobieta postanowiła dłużej nie zwlekać i powiadomiła policję o zniknięciu Marii. Mundurowi pojawili się w mieszkaniu zaginionej bardzo szybko. Drzwi otworzył im syn kobiety. Mężczyzna od razu przyznał się funkcjonariuszom policji do zbrodni. Policjanci w jego domu znaleźli szczątki zaginionej kobiety. Jak się okazało było to morderstwo z kanibalizmem w tle. Niektóre części ciała Gómez były w plastikowych pojemnikach, a inne były w trakcie gotowania. Fragmenty ludzkich zwłok znajdowały też w łóżku ofiary, a także w zamrażalniku.
Morderca
Kanibal z Madrytu- 26-letni Alberto Sánchez Gómez syn zaginionej Marii został aresztowany w 2019 roku. Po tym, jak policja znalazła w domu szczątki jego matki i mężczyzna przyznał się do zbrodni. Media nadały mu szybko przydomek „kanibal z Las Ventas”, z pewnością odwołując się do okolicy Madrytu, w której morderca mieszkał. Alberto podczas rozprawy sądowej powiedział, że nie pamięta tego, by zabił i zjadł swoją matkę. I waśnie tutaj już nic się nie zgadzało, ponieważ, gdy policja przyjechała do domu zaginionej, przyznał się od razu do zbrodni.
Bieg zdarzeń
W toku śledztwa ustalono, że 26-letni Alberto podczas kłótni udusił swoją matkę, później poćwiartował piłą jej ciało na ponad 1000 kawałków i zjadał je przez dwa tygodnie. Ustalono, że kanibal szczątkami matki karmił również swojego psa. Mężczyzna był znany policji, ponieważ wcześniej znęcał się nad swoją matką. W momencie aresztowania okazało się, że kilkukrotnie złamał zakaz zbliżania się do kobiety.
Zeznanie kanibala
Kanibal z Madrytu zeznał, że słyszał głosy, które kazały mu zabić matkę.
„Jestem bardzo skruszony. Od chwili obudzenia się po ataku odczuwam niepokój. Myślę o mojej mamie i jestem absolutnie załamany tym, co zrobiłem” – powiedział kanibal w sądzie.
Twierdził, że w chwili morderstwa był w stanie psychozy. Mówił, że bardzo tęskni za matką. Jednak sąd odrzucił wszystkie słowa obrony Alberto. Mężczyzna w chwili zbrodni był poczytalny.
Wyrok
Przed rozprawą w hiszpańskich mediach spekulowano, że przed aresztowaniem mężczyzna cierpiał na zaburzenia osobowości i uzależnienie od narkotyków. Sąd w Madrycie skazał 26-latka na 15 lat więzienia za zabójstwo oraz dodatkowe pięć miesięcy pozbawienia wolności za zbezczeszczenie zwłok. Musi także zapłacić 60 tys. euro rekompensaty swojemu bratu.
Źródło: Zabił, poćwiartował i zjadł własną matkę. Jest wyrok w sprawie – Antyradio
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!