11-latka została napadnięta. Mężczyzna z nożem w ręku próbował ją porwać, gdy ta czekała na szkolny autobus. Agresor dał za wygraną i uciekł z miejsca zdarzenia. Niedługo potem został zatrzymany przez policję.
Nastolatka
11-latka w rezultacie okazała się bardzo rozsądna. Nie wpadła w panikę. Z całą pewnością dzięki jej reakcji udało się uniknąć najgorszego. Do zdarzenia doszło we wtorek rano 18 maja 2021 roku w Pensacola na Florydzie. Dziewczynka czekała na szkolny autobus. Sprawca białego Dodga Journey podbiegł z nożem do 11-latki, chwycił ją i chciał wciągnąć do samochodu.
Dziewczynka nie spanikowała. Zaczęła walczyć z porywaczem, następnie wyrwała się i uciekła. Mężczyzna po nieudanej próbie porwania wrócił do samochodu i odjechał. O całym zdarzeniu poinformowała rodziców i policję.
Strach
Ludzie nie mogą przestać myśleć… co by było, gdyby dziewczynka nie myślała o walce i gdyby sparaliżował ją strach. Dzięki nagraniom monitoringu porywacz został zidentyfikowany i aresztowany. Śledczy bardzo szybko odczytali numer rejestracyjny auta i namierzyli właściciela pojazdu.
Mężczyzna to 30-letni Jared Paul Stang. 11-latka rozpoznała podejrzanego. Będzie on odpowiadał za próbę porwania dziecka poniżej 13 roku życia. Napad z użyciem noża oraz pobicie. Została również wyznaczona kaucja w wysokości 1,5 miliona dolarów-1 milion za próbę porwania i 500 tys. za napaść z nożem.
Zeznania dziewczynki
11-letnia dziewczynka zeznała również, że zaobserwowała Stanga już dużo wcześniej. Mężczyzna podszedł do niej dwa tygodnie temu na przystanku autobusowym. Sprawił, że dziewczyna zaczęła się czuć nieswojo. Bez wątpienia, już wtedy zaczęła się go bać. W związku z tym poinformowała rodziców o tym fakcie. Mama odprowadzała córkę przez kolejne dni. We wtorek po raz pierwszy przyszła na szkolny autobus sama. Prawdopodobnie napastnik śledził dziewczynkę od dłuższego czasu.
11-latka ma kilka zadrapań oraz urazy psychiczne wynikające z tego okropnego przeżycia. Jest pod opieką psychologa. Ta trauma pozostanie w niej do końca życia. Kochani ze względu na fakt, że coraz częściej słyszy się o próbach porwania nieletnich, czujemy niepokój. Oczywiście każdy z nas zaczyna coraz bardziej bać się o swoje kochane pociechy. Z całą pewnością, gdyby kary były surowe tych zdarzeń byłoby dużo mniej. Często sprawcy dostają kary w zawieszeniu, a następnie dzięki śmiesznym wyrokom dalej krzywdzą innych.
Źródło:Próba porwania na przystanku. 11-latka odparła atak 30-latka z nożem – Polsat News
11-latka odparła atak nożownika. 30-latek chciał ją porwać (msn.com)