Dziewczynka prosiła sąsiadów o jedzenie, kiedy jej matka była pijana. Gdy funkcjonariusze policji zapukali do drzwi, 32-latka z Wrocławia miała ponad trzy promile alkoholu w organizmie.

Dziewczynka

Do zdarzenia doszło w 2019 roku we Wrocławiu. W jednym z mieszkań doszło do zaniedbania dziecka. W godzinach wieczornych 2,5-letnia dziewczynka zapukała do drzwi sąsiadki, gdy kobieta je otworzyła, zobaczyła zapłakaną dziewczynkę, która cichutko powiedziała, że jest głodna i poprosiła o coś do jedzenia.

Sąsiadka była przerażona stanem dziecka, nigdy nie przypuszczała, że za ścianą jej mieszkania dzieje się coś złego. Od razu poszła do mieszkania dziewczynki, aby sprawdzić, co się dzieje w domu 2,5- latki. Zastała tam kompletnie pijaną matkę dziecka. 32-latka nie mogła utrzymać się na nogach…

Zaniepokojona sąsiadka od razu wezwała policję.  Mundurowi niezwłocznie udali się do mieszkania matki małej dziewczynki. Kobieta miała problem z utrzymaniem równowagi. Jak się okazało, 32-latka miała ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialną matkę zatrzymano.

Samotna matka z dzieckiem nie ma żadnej rodziny, która mogłaby zająć się dziewczynką, dlatego dziecko zostało przekazane pod opiekę specjalistów.

Niestety nie posiadamy informacji, jak sprawa potoczyła się dalej.