Zaginiony w 2017 roku 11-latek odnalazł się po 6-latach. Chłopiec zaginął w tajemniczych okolicznościach podczas rodzinnych wakacji w Hiszpanii.
Zaginiony w 2017 roku
Alex miał 11 lat kiedy zaginął w 2017 roku podczas rodzinnych wakacji w Hiszpanii. Przez te wszystkie lata chłopca szukała jego babcia, niestety bezskutecznie. 14 grudnia 2023 roku francuska prokuratura przekazała zaskakujące wieści. Alex został odnaleziony we francuskim mieście Revel.
Zaginięcie 11-letniego Anglika Alexa Batty było cały czas nagłaśniane nie tylko w brytyjskich mediach, ale również u nas w Polsce. Zaginięcie chłopca latami pozostawało dla śledczych zagadką.
Zaginięcie
Pod koniec września 2017 roku Alex wraz z mamą i dziadkiem wyjechał na wymarzone wakacje do Marbelli w Hiszpanii. 11-latek był widziany 8 października w porcie w Maladze, tuż przed planowanym powrotem do kraju. Później jego losy pozostawały nieznane.
W rodzinnym mieście Greater Manchester na chłopca czekała jego babcia, która była prawnym opiekunem chłopca. Kiedy Alex nie wrócił do domu z wakacji kobieta zaczęła się niepokoić. Wkrótce zgłosiła na policję zaginięcie wnuka.
Poszukiwania rozpoczęły się natychmiast. Niestety nie przyniosły oczekiwanego efektu. Babcia zaginionego 11-lata miała swoje podejrzenia, którymi podzieliła się z śledczymi.
W 2018 roku babcia- Caruana powiedziała w jednym z wywiadów z BBC, że jest przekonana, że za zaginięciem jej wnuka stoi jego matka i dziadek. Według niej para miała zabrać chłopca do duchowej wspólnoty w Maroku. Podobno oboje chcieli żyć alternatywnie i nie życzyli sobie, by nastolatek uczęszczał do szkoły.
-Powiedział, że żył w czymś w rodzaju wędrownej komuny. Nie był tam pod żadnym przymusem. Powiedział jednak, że jego matka jest dla niego trochę dziwna i stwierdził, że nie chce takiego życia i chce iść własną drogą. Dlatego zdecydował się odejść – powiedział BBC Remi Buhagiar z gazety “La Depeche”.
Kierowca zawiózł nastolatka na komisariat policji, gdzie służby pomogły mu skontaktować się z brytyjskimi urzędnikami i babcią.
-Jestem bardzo szczęśliwa. Rozmawiałam z nim i czuje się dobrze. To taki szok – powiedziała gazecie “The Sun” babcia Alexa.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie. Le
Może zainteresować Cię: Historia Kanibala z Milwaukee. “Zabawne jest to, że niczego nie żałuję” (zaginieniprzedlaty.com)