Stanislav Reshetnikov to rosyjski youtuber utrzymujący się głównie z datków przekazywanych przez widzów. W grudniu ubiegłego roku przeprowadzał transmisję na żywo wraz ze swoją dziewczyną. Między parą doszło do tragicznej w skutkach sprzeczki…
Przebieg zdarzenia
Jeden z widzów Reshetnikova zaproponował, że przeleje mu 1000 dolarów pod warunkiem, że w jakiś sposób “ukarze” Valentinę za jej zachowanie. Streamer niewiele myśląc oblał swoją partnerkę wodą i zmusił ją do wyjścia na balkon w samej bieliźnie. Na zewnątrz temperatury sięgały nawet -10 stopni Celsjusza. Valentina długo błagała Stanislava o wpuszczenie jej do mieszkania. W końcu krzyki ucichły…
Dopiero wtedy youtuber zorientował się, że z dziewczyną stało się coś niepokojącego. Wyszedł na balkon i przyniósł nieprzytomną Valentinę do pokoju. Położył ją na łóżku i próbował się z nią skontaktować, niestety bezskutecznie.
Najbardziej wstrząsające jest jednak to, że Valentina była w ciąży.
“Valya, żyjesz? Co się z tobą dzieje? Valya cholera, daj spokój… powiedz coś. Martwię się. Cholera… Nie czuję bicia jej serca. Chłopaki… Brak pulsu… Jest blada. Ona nie oddycha.”
Transmisja trwała nadal, a widzowie obserwowali jak 30-latek próbuje ocucić partnerkę. Dziewczyna już nie żyła. Szokujące jest jednak to, że stream trwał jeszcze ponad dwie godziny od śmierci dziewczyny. Reshetnikov przez cały ten czas siedział przed komputerem i płakał, a na kanapie leżała jego martwa dziewczyna.
Jeden z widzów powiadomił odpowiednie służby. Widzowie byli świadkiem, jak na miejsce przybyli ratownicy medyczni i stwierdzili zgon 28-latki.
Inne relacje na żywo
Niewątpliwie, ich relacja nie była “przeciętna”, ponieważ na transmisjach często kłócili się i wyzywali, a raz nawet Stanislav spryskał Valentinę gazem pieprzowym. Z pewnością widzowie nieraz słyszeli, jak youtuber nazywa ją “śmierdzącą prostytutką”.
Przyczyna śmierci
Początkowo widzowie byli przekonani, że przyczyną śmierci Valentiny była hipotermia. Badania wykazały jednak, że dziewczyna zmarła na skutek ciężkich urazów głowy. Reshetnikov przyznał, że tego dnia kilkakrotnie uderzył dziewczynę w głowę, z pewnością to wpłynęło na stan dziewczyny.
Kanał Reshetnikov został usunięty z platformy YouTube, jednak fragmenty tego tragicznego streama można znaleźć w Internecie do dziś.
W związku z tym, mężczyźnie grozi nawet 15 lat pozbawienia wolności za odebranie życia dwóm osobom.
