41-letnia Karolina Żurawska z Gendros w Swansea w Walii została oskarżona o zabójstwo swojego sześcioletniego syna Aleksandra oraz usiłowanie zabójstwa swojego ojca, 67-letniego Krzysztofa Siwi. Sprawa wywołała poruszenie zarówno w społeczności lokalnej, jak i w mediach na Wyspach.
Aleksander Żurawski został znaleziony martwy na terenie posesji w Gendros 29 sierpnia 2024 roku. Wcześniej tego samego dnia doszło również do incydentu, w którym Krzysztof Siwi został zaatakowany, co stało się podstawą drugiego zarzutu wobec Żurawskiej.
Podczas krótkiego przesłuchania administracyjnego, które odbyło się na początku stycznia przed sądem koronnym w Swansea, Żurawska uczestniczyła w rozprawie za pośrednictwem połączenia wideo z aresztu śledczego. Sędzia Paul Thomas poinformował, że na obecnym etapie postępowania oskarżona nie została poproszona o złożenie wyjaśnień ani przyznanie się do zarzutów.
W celu zebrania dodatkowych dowodów sąd zdecydował o odroczeniu sprawy do 17 lutego. Kolejne przesłuchanie odbędzie się w sądzie koronnym w Swansea.
W oświadczeniu wydanym po śmierci chłopca, rodzina Aleksandra opisała go jako “bardzo miłego i kochanego chłopca”. Z kolei Bethan Peterson, dyrektorka Whitestone Primary School, do której uczęszczał Aleksander, wyraziła ogromny żal społeczności szkolnej:
“Alexander był uroczym i rezolutnym chłopcem, którego wytrwałość i pozytywne nastawienie sprawiały, że odnosił sukcesy we wszystkim, czego się podjął. Jego odejście jest dla nas ogromnym wstrząsem.”