Nowe fakty w sprawie zabójstwa matki i córki. Na nowe informacje w tej sprawie śledczy czekali pół roku.
Nowe fakty w sprawie zabójstwa matki i córki
Zaginięciem Aleksandry i Oliwii Wieczorek żył bez wątpienia cały kraj. Każdy miał nadzieję, że kobiety odnajdą się całe i zdrowe. Niestety finał poszukiwań okazał się bolesny do szpiku kości. Na nowe informacje w tej sprawie śledczy czekali pół roku.
Śledczy już nie mają wątpliwości co do tego, w jaki sposób zginęły Aleksandra (†45 l.) i Oliwia (†15 l.) Wieczorek. Matka i córka zostały bestialsko zaatakowane na działkach w Częstochowie przez bardzo dobrze im znanego sąsiada.
Po prawie pół roku biegli przekazali już wyniki szczegółowych badań histopatologicznych zamordowanej Aleksandry. Wstępna sekcja zwłok kobiety nie wyjaśniła do końca przyczyny śmierci 45-latki.
Bestialski plan
Do zabójstwa doszło na działkach przy ul. Żyznej w Częstochowie. 10 lutego 2022 roku Aleksandra Wieczorek wykonywała prace pielęgnacyjne w swoim ogródku. Tam spotkała sąsiada z działek, Krzysztofa R. (52 l.). Mężczyzna czuł się przez nią odrzucony, bo kobieta wyraźnie dawała mu do zrozumienia, że nie chce utrzymywać z nim towarzyskich kontaktów. Śledczy przypuszczają, że Krzysztof R. zamordował, ponieważ Aleksandra odrzuciła jego uczucia.
Prześladowca
Morderca rozebrane ciała kobiet oraz psa przewiózł do lasu pod Romanowem. Ubrania kobiet wrzucił do śmietnika na działkach. Zwłoki matki i córki odnalezione zostały po 10 dniach intensywnych poszukiwań.
– Biegli nie potrafili w jednoznaczny sposób wypowiedzieć się, w jaki sposób 45-letnia kobieta została pozbawiona życia, były pewne rozbieżności – wyjaśniał “Faktowi” Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Dlatego zlecone zostały badania histopatologiczne w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach. Na ich wynik czekano prawie pół roku.
Wyniki dotarły do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Aleksandra W. została uduszona, tak wynika z opinii biegłych – potwierdził Krzysztof Budzik z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Przypomnijmy:
Są wyniki badań toksykologicznych
W połowie lutego 2022 roku 45-letnia Aleksandra i jej córka Oliwia zaginęły w pobliżu działek przy ul. Żyznej w Częstochowie. Ich zwłoki znaleziono po niespełna dwóch tygodniach. Z nowych ustaleń wynika, że bezwzględny zabójca rozebrał swoje ofiary, a ich ubrania wyrzucił do pobliskiego kontenera na działkach przy ul. Żyznej. Zabójca kobiet udusił również należącego do nich psa razy Shi-Tzu.
Krzysztof R. od samego początku nie przyznaje się do winy. Nie zmienia swojej taktyki i nie chce składać wyjaśnień. Milczy!
Sekcja zwłok… Nowe fakty w sprawie morderstwa
Sekcja zwłok nie dała odpowiedzi na to, w jaki sposób zginęła 45-letnia Aleksandra. Śledczy z Częstochowy czekają jeszcze na wyniki szczegółowych badań histopatologicznych i toksykologicznych. Pewne jest to, że 15-letnia Oliwia została uduszona.
Zdaniem śledczych, nastolatka została podstępem zwabiona przez 52-letniego Krzysztofa R. na teren ogródków działkowych i tam mężczyzna pozbawił ją życia. Według śledczych Krzysztof R. jeszcze na działkach rozebrał ciała kobiet, następnie zapakował ich zwłoki do samochodu i wywiózł do lasu pod Romanowem… To około 20 km od Częstochowy. Co do jego winy śledczy nie mają wątpliwości.
Po 11 dniach intensywnych poszukiwań zaginionej matki i córki, ciała kobiet zostały odnalezione. Znajdowały się w płytkim grobie. Według śledczych może to wskazywać, że Krzysztof R. działał w pośpiechu. Przy ciałach obu zamordowanych kobiet morderca również zakopał psa.
Krzysztof R. cały czas przebywa w areszcie Nowe fakty w sprawie morderstwa
Według ustaleń śledczych Krzysztof R. wszedł w nocy do mieszkania Aleksandry i podrzucił dokumenty i telefon zaginionej. Na osiedlowym parkingu zaparkował samochód kobiety, próbując w ten sposób zatrzeć wszelkie ślady.
52-latek znajduje się w areszcie od 18 lutego 2022 roku. Usłyszał już zarzut uprowadzenia i podwójnego zabójstwa. Mężczyzna nie przyznał się jednak do winy, odmówił też współpracy z policją i prokuraturą.
Do częstochowskiego Sądu wpłynęło zażalenie na decyzję o tymczasowym aresztowaniu 52-letniego Krzysztofa R. Mężczyzna został zatrzymany w związku z zaginięciem matki i córki z Częstochowy. 52-latek nadal nie przyznaje się do winy, chociaż usłyszał zarzut podwójnego zabójstwa i bezprawnego pozbawienia wolności. W poniedziałek 21 lutego 2022 roku w Romanowie policja znalazła ciała dwóch kobiet i psa.
Czy Krzysztof R. opuści areszt?
52-letni mężczyzna, który ma postawione zarzuty podwójnego zabójstwa połączonego z bezprawnym pozbawieniem życia oraz bezprawnej instalacji kamery w mieszkaniu zaginionej kobiety został zatrzymany 13 lutego 2022 roku, a trzy dni później został aresztowany na 3 miesiące. Po zaginięciu kobiet sprawiał wrażenie bardzo przejętego. Gdy zatrzymała go policja, próbował zrzucić winę na swojego sąsiada.
Sąsiedzi wspominają dziwne zachowanie Krzysztofa R. w dniu zaginięcia kobiet, jeszcze zanim został zatrzymany. Krzysztof R. wydzwaniał do znajomych i udawał przejętego… Mówił, że bardzo martwi się o losy Aleksandry i Oliwii. Opowiadał, kiedy widział je ostatni raz i co wtedy robiły. Na działce w końcu pojawiła się mama zaginionej Aleksandry. Kobieta prosiła Krzysztofa R., by powiedział jej wszystko, co wie. Tymczasem śledczy już podejrzewali, że mężczyzna ma związek z zaginięciem kobiet. 52-letni Krzysztof R. w trakcie zatrzymania próbował wrobić swojego sąsiada. Wmawiał policjantom, że jeden z działkowców zachowuje się wyjątkowo podejrzanie. Bardzo szybko ze względu na brak jakichkolwiek wiarygodnych dowodów, niesłusznie oskarżony mężczyzna przez Krzysztofa R., został wyłączony ze śledztwa.
Wszystko wskazuje, że odnalezione ciała należą do zaginionych kobiet, mimo że nie dokonano jeszcze identyfikacji zwłok. Rodzina nie podjęła próby identyfikacji, a wyniki badań DNA powinny być znane w przyszłym tygodniu. W środę została wykonana sekcja zwłok kobiet. Wiadomo, że młodsza z nich została uduszona. Jednoznaczne przyczyny śmierci starszej z kobiet nie zostały określone. Konieczne będą badania toksykologiczne i histopatologiczne.
jest zażalenie21.02.2022 r.
Edit: Po godzinie 13:00 rzeczniczka częstochowskiej policji Sabina Chyra-Giereś powiedziała, że kilka metrów od odnalezienia pierwszych zwłok znaleziono drugie ciało kobiety. Było ono zakopane również około metra pod ziemią. Trwa ustalanie tożsamości ofiar.
Dzisiaj tj. 21.02.2022 r., w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości Romanów, nieopodal Częstochowy, służby odnalazły ciało kobiety. Zwłoki zakopane były na głębokości kilkudziesięciu centymetrów. Może to być jedna z zaginionych kobiet, które są poszukiwane od 10.02.2022 r. Odnaleziono również szczątki psa. Trwa ustalanie tożsamości kobiety oraz dalsze czynności dochodzeniowe.
E-maile jest zażalenie
Tydzień temu ktoś rozesłał do wielu redakcji i policji wiadomość e-mail. Podpisał się jako “seryjny częstochowski morderca”. W wiadomości czytamy: TO JA, JESTEM SERYJNYM… NIE SZUKAJCIE ALEKSANDRY I OLIWII WIECZOREK I ICH PIESKA… BO ZGINĄ KOLEJNE OSOBY… WSPOMNICIE MOJE SŁOWA I BĘDZIECIE SROGO ŻAŁOWAĆ… (pisownia oryginalna)
Pomimo zatrzymania Krzysztofa R. w sprawie zaginięcia 45-letniej Aleksandry i 15-letniej Oliwii, nadal trwają poszukiwania kobiet. Krzysztof R, nie przyznał się do zabójstwa i przymusowego pozbawienia wolności. Mężczyzna przebywa w areszcie.
Media i policja w piątek (18.02)otrzymały kolejny e-mail od “seryjnego mordercy”. Tym razem psychopata załączył do wiadomości grafikę i film wideo. Nagranie ukazuje scenę aktu seksualnego. W wiadomości podał zagadkę, wyraźnie inspirując się bohaterem z powieści kryminalnej “Zodiak”. Poniżej treść wiadomości (pisownia oryginalna): Policja bada tę sprawę. Kto więc wysyła kolejne e-maile skoro Krzysztof R. przebywa w areszcie? Czy ktoś robi sobie żarty?
THIS IS THE ZODIAK SPEAKING…
OSTRZEGAŁEM WAS…
NIE SZUKAJTA DZIEWCZYN…
I ICH PIESKA…
EXTRA SEX MIAŁEM…
ŻEBY ZAWSZE TAKI MIEĆ…
ALE MOGĘ ZA TO GAROWAĆ…
ROZWIĄŻCIE ZAGADKĘ…
TO ZNAJDZIECIE CIAŁA…
a6054cce7689868d4c367144b6c5a780
f31b90b73cad7e687705a2a6b6f6027a
369f577f49e28775d388e72bef535f31
140d4ba7912f6ea82c3d107bd30c7d52
75cdf85d6b79f6a1cc13826bba682706
bb6457a753d091b82d6ae62f3ef83faa
afecfe05cdb18d9653ea5ed3e286c85a
Oprócz wiadomości autor dołączył grafikę. Ukazuje ona zamordowaną kobietę oraz krótki plik wideo, na którym widać akt seksualny. Oficer prasowa KMP w Częstochowie, podkomisarz Sabina Chyra-Giereś potwierdziła, że policja otrzymała taką wiadomość. Funkcjonariusze ds. walki z cyberprzestępczością pracują wciąż nad zweryfikowaniem autora obu e-maili.
Grafika oraz materiał wideo raczej nie ukazują zaginionych kobiet. Ze względu na ich drastyczność, nie są udostępnione te materiały.
Czy zaginiona matka z córką nie żyją? jest zażalenie
W sprawie zaginięcia kobiet w niedzielę został zatrzymany 52-letni Krzysztof R. Mężczyzna od samego początku nie współpracuje z policją. Nie przyznaje się do zabicia kobiet. Krzysztof R. był znany zaginionym kobietom. Pomagał im na działce w naprawach drobnych usterek. Pani Aleksandry i jej córki wciąż nie odnaleziono.
W ostatnich dniach wszyscy żyjemy tajemniczym zniknięciem matki i córki. Każdy z nas bacznie słucha informacji na ten temat w nadziei, że kobiety odnajdą się całe i zdrowe. W dniu dzisiejszym w Internecie jest głośno od wiadomości, że kobiety nie żyją…
– Prokurator przeanalizował materiał dowodowy i stwierdził, że daje on podstawy do przedstawienia zatrzymanemu zarzutu zabójstwa 45-letniej kobiety i jej 15-letniej córki, połączonego z bezprawnym pozbawieniem wolności tych kobiet – poinformował dzisiaj Krzysztof Budzik z biura prasowego Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
– Podejrzany nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Ciał kobiet nie odnaleziono. Ale ustalenia śledczych wskazują na to, że zostały one pozbawione życia, tak wynika z całokształtu materiału dowodowego. Do zbrodni miało dojść 10 lutego w Częstochowie – dodaje Budzik.
Wiadomo, że śledczy analizowali nagrania z miejskich monitoringów oraz zabezpieczyli samochody należące do 45-latki i 52-latka. Mężczyzna na dzień dzisiejszy został zatrzymany na trzy miesiące.
Na policyjnej stronie kobiety nadal figurują jako zaginione.
Częstochowska policja zatrzymała 52-letniego mężczyznę, który może mieć związek z zaginięciem 45-letniej Aleksandry Wieczorek i jej córki, 15-letniej Oliwii Wieczorek. – Ze względu na toczące się postępowanie nie mogę nic więcej powiedzieć – mówi podkomisarz Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
– W poniedziałek prokuratura rejonowa Częstochowa Południe wszczęła śledztwo w sprawie bezprawnego pozbawienia człowieka wolności. Chodzi o artykuł 189 paragraf 1. To robocza kwalifikacja – poinformował media Krzysztof Budzik z biura prasowego prokuratury okręgowej w Częstochowie. Prokurator dodał, że zaginione nadal się nie odnalazły, także on nie ujawnił żadnych informacji o zatrzymanym mężczyźnie. – Trwają w tej sprawie intensywne czynności – zapewnił Budzik.
Cały czas mamy nadzieję, że zaginione odnajdą się całe i zdrowy. Być może zatrzymanie 52-latka będzie przełomem w tej sprawie.
Poszukiwania matki i córki. Czy zaginiona matka z córką nie żyje?
W niedzielę 13 lutego 2022 roku ktoś rozesłał do wielu redakcji i policji wiadomość e-mail. Podpisał się jako “seryjny częstochowski morderca”. W wiadomości czytamy: TO JA, JESTEM SERYJNYM… NIE SZUKAJCIE ALEKSANDRY I OLIWII WIECZOREK I ICH PIESKA… BO ZGINĄ KOLEJNE OSOBY… WSPOMNICIE MOJE SŁOWA I BĘDZIECIE SROGO ŻAŁOWAĆ… (pisownia oryginalna).
Oficer prasowy KMP w Częstochowie, podkomisarz Sabina Chyra-Giereś potwierdziła silesia24.pl, że wszyscy zainteresowani otrzymali tę wiadomość. Funkcjonariusze już podjęli czynności, które mają wyjaśnić okoliczności powstania tego e-maila i kto za tym stoi.
Policja opublikowała zdjęcie samochodu – Każdy, kto zna miejsce aktualnego pobytu lub w ostatnim czasie widział zaginione, albo osoby poruszające się w nocy z 10/11 lutego fordem focusem o numerze rejestracyjnym SC1836F, proszony jest o kontakt z Policją – dodaje KMP w Częstochowie.
Zaginęły matka z córką. Poszukiwania matki
Kobiety przepadły jak kamień w wodę. Od 10 lutego 2022 roku nie wiadomo gdzie są i czy ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 45-letnia Aleksandra Wieczorek i jej 15-letnia córka Oliwia Wieczorek wyszły z mieszkania przy ulicy Bienia w Częstochowie. Całą sytuację rozpaczliwie przeżywa 67-letnia kobieta, która zamartwia się o swoją córkę i wnuczkę.
– Jestem pełna najgorszych myśli. Szukam ciał – mówi nam zrozpaczona Bożena Wieczorek (67l.), mama 45-latki i babcia 15-latki. Po raz ostatni rozmawiała z córką w minioną środę. – Umawiałyśmy się na obiad, bo gotowałam im. Nic niepokojącego nie zauważyłam w zachowaniu córki – wspomina pani Bożena w wywiadzie z mediami.
Gdzie są zaginione kobiety? Również
W czwartek Aleksandra Wieczorek po pracy, koło południa, poszła na działkę przy ul. Żyznej w Częstochowie. – Dzwoniła do Oliwii. Przysłała jej zdjęcia przyciętych traw… – opowiada pani Bożena.
Jednak zdarzyło się coś niepokojącego. – Wnuczka w tym czasie była w domu, miała zdalne lekcje. Po nich zadzwoniła do mnie po południu z pytaniem, gdzie jest mama, bo nie ma jej na działce… Rozłączyłyśmy się. Zaniepokoiło mnie to, zadzwoniłam ponownie do wnuczki. Jej telefon już milczał – informuje pani Bożena w wywiadzie z mediami.
Mieszkanie córki przy ul. Bienia było zamknięte na klucz. Telefony pani Oli i jej córki nie odpowiadały. Przed domem stał samochód. – Dziwne, był zaparkowany w innym miejscu niż zawsze. Wnuczka miała pieska rasy Shih tzu. Zniknął razem z nimi – dopowiada pani Bożena.
Mieszkanie po otwarciu drzwi przez strażaków było w należytym porządku. Tak jakby ktoś wyszedł tylko na chwilę. W pokoju stała walizka, do której Oliwia pakowała się na wyjazd do babci na ferie. – W mieszkaniu była też torebka córki i dokumenty oraz ich telefony. W kuchni stał nietknięty obiad – wylicza pani Bożena.
Psy tropiące
Bożena Wieczorek od chwili zaginięcia córki i wnuczki przeczesuje ogrody działkowe przy ul. Żyznej. – Chodzę, krzyczę, nawołuję je. Może ktoś je związał, przetrzymuje gdzieś. Ale jest cisza kompletna. Boże, to jest straszne… Ktoś im mógł zrobić krzywdę, moje serce jest pełne niepokoju! – rozpacza pani Bożena.
Aleksandra Wieczorek ma 165 cm wzrostu, jest średniej budowy ciała, ma ciemne włosy do ramion.
W chwili zaginięcia mogła mieć na sobie ciemnozieloną kurtkę zimową do kolan i ciemne spodnie.
Oliwia Wieczorek ma 170 cm wzrostu, jest szczupła, ma długie, ciemne włosy i niebieskie oczy.
W chwili zaginięcia mogła mieć na sobie krótką, białą zimową kurtkę z kapturem, obszytą jasnym futerkiem.
W sobotę po południu 12 lutego 2022 roku policja miała przeszukiwać działki z psami tropiącymi. Również
Również. Jest zażalenie. Oczywiście. Również. Oczywiście. Również. Dlatego. Również. Oczywiście
oczywiście
Nagranie: (2) Watch | Facebook
Źródło:
Zabójstwo na działkach w Częstochowie. Tak zginęły Aleksandra i Oliwia (fakt.pl)
(4) Dzieje się – Śląskie – posty | Facebook
Zaginęły 45-letnia Aleksandra Wieczorek i 15-letnia córka Oliwia Wieczorek (fakt.pl)
(1) Zaginieni przed laty | Facebook
Są wyniki. Są wyniki. Lecz. Są wyniki. Są wyniki
Kolejny e-mail od “seryjnego mordercy” w sprawie Aleksandry i Oliwii – Silesia24.pl
Jest zażalenie. Również. Lub. Oczywiście. Również. Dlatego. Również. Oczywiście. Również. W związku z tym. Bez wątpienia. Również. W związku z tym . Również
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie. Le
Może zainteresować Cię: Historia Kanibala z Milwaukee. “Zabawne jest to, że niczego nie żałuję” (zaginieniprzedlaty.com)
