Matka sprzedała siedmioletniego syna, by spłacić długi. Za sprzedaż dziecka zażądała 20 tysięcy złotych…
Matka sprzedała siedmioletniego syna
Nosiła go przez 9 miesięcy pod sercem, urodziła i sprzedała, by spłacić długi.
Kobieta pochodząca z Jekaterynburga w ostatnich tygodniach postanowiła sprzedać 7-letniego syna nieznajomym. Za pozyskane pieniądze chciała spłacić długi.
Kobieta, zamieszczając ogłoszenie sprzedaży dziecka w Internecie przedstawiła się jako Nargiza. Była matką trójki dzieci. Wyrodna matka za sprzedaż syna zażądała około 20 tysięcy złotych. Na szczęście na jej szokujące ogłoszenie natrafili działacze organizacji Alternativa, którzy zajmują się walką z handlem ludźmi na terenie Rosji. Wolontariusze nawiązali kontakt z kobietą, udając, że chcą kupić jej syna. Kobieta chciała, żeby transakcję przeprowadzić w centrum handlowym w Jekaterynburgu. Kiedy doszło do spotkania Nargiza otrzymała żądaną gotówkę i bez chwili zawahania oddała zdezorientowane dziecko obcym ludziom. Już się oddalała, kiedy do akcji wkroczyła policja.
-Do końca mieliśmy nadzieję, że to zmyślona historia, czyjś głupi żart lub oszustwo dla pieniędzy – powiedział rzecznik organizacji w wywiadzie z mediami.
-Kiedy nasi pracownicy zorganizowanej grupy wraz ze zorganizowaną grupą śledczą przybyli na miejsce, byliśmy świadkami sprzedaży chłopca. Nargiza otrzymała pieniądze i oddała dziecko osobie, której nie znała – relacjonował przedstawiciel Alternativy w wywiadzie z mediami.
Nargiza została aresztowana. Kobieta po zatrzymaniu tłumaczyła, że syn nie miał nic przeciwko zmianie rodziny na nową, a jej obecny partner nie tolerował jej syna, ponieważ nie był jego biologicznym ojcem. 7-latek trafił pod opiekę lekarzy.
Matka sprzedała siedmioletniego syna. Bez mrugnięcia okiem zabrała kopertę z pieniędzmi (msn.com)
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Może zainteresować Cię również: Czy można zapobiec zaginięciom seniorów? (zaginieniprzedlaty.com)