Katowana 35-latka krzyczała całą noc, nikt nie przyszedł jej z pomocą. Kobieta zmarła w męczarniach. Znieczulica ludzka nie zna granic
Katowana 35-latka
Sprawa, o której dzisiaj napiszemy, miała miejsce w Australii. 16 kwietnia 2020 roku 35-letnia Kim Murphy została bestialsko zamordowana. W noc, kiedy doszło do zbrodni, katowana kobieta krzyczała o pomoc. Jej przeraźliwe wołanie było słychać przez całą noc, żaden z sąsiadów nie wezwał pomocy. Nikt nawet nie próbował pomóc tej biednej kobiecie, która umierała w męczarniach.
Kim była mamą trójki dzieci. Najstarsze jej dziecko – Emily miała wtedy 13 lat.
„Bez przerwy się śmiała lub próbowała nas rozśmieszyć. Zawsze będziesz w naszych sercach, mamo” – powiedziała w wywiadzie z mediami dziewczynka.
„W najgorszych snach nie wyobrażaliśmy sobie, że skończymy w tym koszmarze. Tak bardzo próbowała się obronić, ale niestety to nie wystarczyło. Teraz jest spokojna i nie cierpi” – mówili bliscy zamordowanej w wywiadzie z mediami.
„Wychowujmy nasze córki w szacunku do samych siebie… Wychowujemy naszych synów na szanujących kobiety, jak przystało na prawdziwych mężczyzn” – powiedziała siostra Kim podczas uroczystości pogrzebowej.
Być może gdyby ktoś z sąsiadów zareagował na krzyki, Kim mogłaby żyć. Znieczulica ludzka nie zna granic.
Oprawcą zamordowanej kobiety był jej partner, który odpowie za swoje czyny przed sądem.
Niestety nigdzie nie ma informacji na temat tego, czy mężczyzna usłyszał już wyrok za brutalne morderstwo swojej partnerki.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Może zainteresować Cię również: To miała być szczęśliwa rodzina, lecz los napisał dla nich inny scenariusz (zaginieniprzedlaty.com)