Bestialski mord. Zabiła ciężarna, rozcięła jej brzuch i ukradła dziecko. Czeka ją kara śmierci.
Bestialski mord!
16 grudnia 2004 roku w mieście Skidmore, w stanie Missouri, doszło do okrutnego morderstwa. 36-letnia wówczas Lisa Montgomery weszła do mieszkania 23-letniej wówczas Bobbie Jo Stinnett pod pretekstem kupienia jednego ze szczeniaczków, które miała w domu 23-latka. Stinnett była wtedy w 8 miesiącu ciąży.
Planowany atak? Bestialski mord
Nieświadoma zagrożenia Stinnett wpuściła Montgomery do środka. Chwilę po wejściu do domu 36-letnia Lisa Montgomery rzuciła się na ciężarną kobietę od tyłu i zaczęła ją dusić. Chwilę później 23-latka straciła przytomność i osunęła się na podłogę.
Montgomery udała się do kuchni, wzięła nóż i uklęknęła przy nieprzytomnej Bobbie Jo. Napastniczka rozcięła brzuch ciężarnej Stinnett. Zapewne przez silny ból Bobbie Jo odzyskała przytomność, chciała odepchnąć od siebie 36-latkę, niestety nie udało jej się to. Między kobietami doszło do szarpaniny, w trakcie której Montgomery udusiła 23-latkę.
Kiedy martwa Bobbie leżała na podłodze, napastniczka dokończyła rozcinanie jej brzucha. Następnie wyjęła z ciała młodej kobiety dziecko i oddaliła się od miejsca zbrodni. Godzinę po tej strasznej zbrodni, 23-latkę w kałuży krwi znalazła jej matka.
Żmudny proces bestialski mord
Policja bardzo szybko namierzyła Lisę Montgomery. 36-latka została zatrzymana dzień później na farmie w mieście Melvern, w stanie Kansas. Kobieta upierała się, że noworodek, którego miała przy sobie, jest jej dzieckiem. Nie było to możliwe, ponieważ Montgomery przeszła operację podwiązania jajowodów blisko 14 lat wcześniej.
Funkcjonariusze odebrali kobiecie dziecko. Po wykonaniu wszelkich badań oraz testu DNA, zdrowy noworodek trafił pod opiekę swojego ojca. Montgomery została postawiona przed sądem.
Wyrok
Proces był żmudny. Pomimo tego, ława przysięgłych skazała Montgomery na śmierć w 2007 roku przez śmiertelny zastrzyk.
Egzekucja Lisy Montgomery miała mieć miejsce w więzieniu Terre Haute w stanie Indiana 12.01. 2021 roku. Adwokaci skazanej starali się przedstawić ją jako ofiarę, która w przeszłości doświadczyła wykorzystywania seksualnego. Swoje wnioski motywowali również złym stanem psychicznym swojej klientki. Sąd apelacyjny utrzymał jednak wyrok kary śmierci.
Jak się okazuje, nie doszło do wykonania kary śmierci, a sędzia wstrzymał wykonanie wyroku. Portal Onet.pl zacytował słowa sędziego:
“Zawieszenie wykonania wyroku ma pozwolić sądowi zorganizować dodatkowe przesłuchanie, które wykaże, czy pani Montgomery jest w wystarczającym stanie psychicznym, by został wykonany wyrok. Jej obecny stan nie pozwala jej na racjonalną ocenę sytuacji. Sąd wyznaczy termin dodatkowego przesłuchania w osobnym komunikacie”
Jest to drugi raz, kiedy obrońcom kobiety udało się wstrzymać wyrok.
Autor: Paulina K.
Źródło:
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Jeśli. Lecz.
Może zainteresować Cię również: To miała być szczęśliwa rodzina, lecz los napisał dla nich inny scenariusz (zaginieniprzedlaty.com)