18-miesięczna Elsie Scully-Hicks zmarła 29 maja 2016 roku. Jej zabójca Matthew Scully-Hicks znęcał się nad nią przez 8 miesięcy, kiedy trwał proces adopcyjny, a następnie ją zabił. Do śmierci doszło zaledwie dwa tygodnie po oficjalnej zgodzie na adopcję.
18-miesięczna Elsie Scully
31-letni Matthew Scully-Hicks, pochodzący z Delabole w Kornwalii razem ze swoim partnerem Craigem pobrali się w 2012 roku. Oboje pragnęli zostać rodzicami, dlatego też złożyli wniosek o adopcję. We wrześniu 2015 roku pojawiła się szansa na adopcję 10-miesięcznej dziewczynki Elsie. Zanim dziewczynka trafiła pod opiekę pary homoseksualnej, biologiczna babcia małej Elsie starała się o ustanowienie jej prawnym opiekunem. Jednak sąd oraz opieka społeczna uznała, że kobieta sobie nie poradzi.
18-miesięczna Elsie Scully… Jak wyglądała opieka nad Elsie
Para zdecydowała, że Matthew Scully-Hicks zajmie się opieką nad dzieckiem, podczas gdy Craig nadal będzie pracować jako dyrektor firmy. Praca Craiga była wymagająca i odpowiedzialna. Często też wyjeżdżał na liczne delegacje i wtedy nie wracał do domu na noc.
Opieka nad dzieckiem okazała się dla Matthew wyczerpującym i trudnym zadaniem. Zaczął narzekać do swojego męża, że czas spędzany z dzieckiem jest dla niego ciężki i przytłaczający. Cała jego frustracja zaczęła być wyładowywana na małej Elsie. Zachowanie mężczyzny zaczęło być coraz bardziej agresywne. Regularnie bił i maltretował dziecko.
W listopadzie 2015 roku jeden z rodziców zabrał Elsie do lekarza pierwszego kontaktu, ponieważ dziecko nie przybierało na wadze. Lekarz skierował dziewczynkę do ortopedy ze względu na uraz prawej nogi. Po konsultacji lekarskiej wykonano również rentgen, który ujawnił złamanie kości piszczelowej. Ojciec nie do końca wytłumaczył, jak doszło do urazu.
W grudniu 2015 roku dwóch pracowników socjalnych oraz inspektor, podczas wizyty w domu pary homoseksualistów, zauważyli dużego siniaka na czole Elsie. Fakt ten nie został jednak zanotowany. Tego incydentu nie zgłoszono również do sądu adopcyjnego.
Pozytywna ocena
Według raportu Extended Child Practice Review dziecko było regularnie odwiedzane przez pracowników socjalnych oraz obserwowane przez pediatrów. Stwierdzono, że obrażenia dziewczynki, które występowały między listopadem 2015 a marcem 2016, były przypadkowe. Scully-Hicks i jego mąż Craig przeszli prawie roczną obserwację, zanim formalnie pozwolono im na adopcję Elsie. Uzyskali oni pozytywną ocenę dotyczącą funkcjonowania rodziny.
25 maja Matthew zabrał Elsie na zakupy po ubrania na przyjęcie z okazji pozytywnie zakończonej procedury adopcyjnej. Mężczyzna wysłał swojemu mężowi zdjęcia ubrań zakupionych w Marks & Spencer.
Tego samego dnia zadzwonił na pogotowie ratunkowe, po tym, jak potrząsnął i rzucił swoją córeczką na podłogę. Kiedy policja i ratownicy medyczni przybyli do ich domu, 18-miesięczna dziewczynka nie oddychała. Matthew twierdził, że zmieniał pieluchę Elsie na dywaniku w salonie, a następnie zabrał jej ubrania i brudną pieluchę. Kiedy wrócił dwie minuty później, leżała na podłodze i nie ruszała się.
Śmierć Elsie
Dziewczynka zmarła w Cardiff’s University Hospital of Wales cztery dni później. Tomografia komputerowa wykazała krwawienie w mózgu, a sekcja zwłok złamane żebra, złamaną lewą kość udową oraz pękniętą czaszkę. Wystąpił również krwotok w obrębie obu siatkówek. Doktor Sarah Harrison, która badała dziewczynkę po jej śmierci, powiedziała, że jej nóżki wyglądały, jakby doznały poważnych urazów, takich jakich doświadcza się w wypadkach samochodowych.
Różne organizacje i osoby w nich pracujące nie dzieliły się między sobą informacjami o obrażeniach Elsie tak dobrze, jak powinni. To natomiast wiązało się z faktem, że każdy z nich znał pewne kwestie dotyczące sytuacji rodzinnej, ale nikt nie miał pełnego obrazu tych nadużyć. Gdyby specjaliści bardziej zainteresowali się obrażeniami dziewczynki oraz ze sobą współpracowali, być może nie doszłoby do tragicznej śmierci Elsie.
Źródło: Elsie Scully-Hicks: ‘Chances missed’ to save murdered baby – BBC News
https://www.cardiffandvalersb.co.uk/wp-content/uploads/CV-RSCB-CPR-042016-Report.pdf
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Może zainteresować Cię również: Przez 45 lat niezidentyfikowana – Jane Doe (zaginieniprzedlaty.com)