Przedszkolanka nie wytrzymała, wezwała policję do 5-latka

Przedszkolanka nie wytrzymała, wezwała policję do 5-latka. Mundurowi z pewnością nigdy nie zapomną tej interwencji.

Przedszkolanka

Do zdarzenia doszło 6 października 2022 roku w mieście Ansabach w południowej części Niemiec. Pod numer alarmowy zadzwoniła przedszkolanka, która poinformowała dyżurnego, że jej podopieczny się awanturuje i jest bardzo energiczny. Do wskazanej placówki został niezwłocznie wysłany patrol policyjny. Około godziny 11:00 bawarscy policjanci byli już na miejscu.

Z pewnością takiego wezwania się nie spodziewali, a swoją interwencję zapamiętają do końca życia. Na miejscu okazało się, że chodziło o 5-letniego chłopca. Przedszkolanka zeznała, że nie mogła sobie poradzić z niegrzecznym 5-latkiem, twierdziła, że czuła się bardzo zastraszona przez chłopca.

Agresywny 5-latek

Według zeznań opiekunki wynikało, że chłopiec był agresywny, nie chciał wykonywać jej poleceń, a w napadzie szału rzucał przedmiotami. Kiedy w placówce pojawili się funkcjonariusze policji, na ich widok mały łobuz szybko się uspokoił.

Przedszkolanka nie wytrzymała, wezwała policję do 5-latka — Pixabay.com

Chłopiec został oddany pod opiekę matce, która zabrała go do domu. Nie wiadomo, co było przyczyną agresywnego zachowania przedszkolaka. Czy 5-latek mógł na tyle zastraszyć kobietę, że potrzebna była aż interwencja policji? Jedno jest pewne, rozwścieczone maluchy potrafią mocno zajść za skórę, czego znakomitym przykładem jest właśnie ta sprawa.