26-letnia kobieta zostawiła bez opieki swoje dwie córeczki w wieku 2 i 5 lat w mieszkaniu… Sama pojechała na imprezę do znajomych. Dziewczynki po tym jak ich matka nie wracała przerażone i zapłakane zapukały do sąsiadki około północy, a ta powiadomiła o wszystkim policję. Funkcjonariusze policji natychmiast udali się pod wskazany adres. Kiedy przybyli na miejsce okazało się, że ich matka zostawiła malutkie dzieci bez opieki na pastwę losu. 26-latka bawiła się całą noc, wróciła dopiero następnego dnia kompletnie pijana.

Matka wróciła kiedy się wyszalała

– Kobieta wezwała policjantów, którym powiedziała, że nie zna sąsiadki, nie ma do niej telefonu kontaktowego, nie wie, gdzie pracuje i gdzie mogłaby się udać. Dodała, że ostatni raz widziała ją w czwartek około godziny 18 – przekazała mł. asp. Paulina Harabin z otwockiej policji.

Funkcjonariusze policji wezwali na miejsce karetkę pogotowia ratunkowego. Dziewczynki zostały przebadane i przekazane do placówki opiekuńczej. W sobotę popołudniu policjanci z Józefowa namierzyli matkę dziewczynek.

26-latka zeznała mundurowym, że nie wie gdzie są jej dzieci, ponieważ  jak  wróciła do mieszkania z imprezy od znajomych.

Pixabay.com

– Po wytrzeźwieniu 26-latka usłyszała zarzut zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator objął ją policyjnym dozorem – powiedziała w wywiadzie z mediami policjantka.

Nieodpowiedzialność młodej matki naraziła dzieci na ogromne niebezpieczeństwo do którego na szczęście nie doszło. 26-latka w żaden sposób nie pomyślała o swoich malutkich córeczkach. Zadbała o to, by jej wypad na imprezę był udany, świetnie się bawiąc przez wiele godzin nie myślała czy jej córki są bezpieczne…