Czwartek, 04 grudnia 2025
Kryminalne

MTK zdecyduje o zwolnieniu Duterte. Czy były prezydent opuści areszt?

Sędziowie apelacyjni Międzynarodowego Trybunału Karnego mają dziś orzec, czy Rodrigo Duterte zostanie zwolniony z aresztu na czas procesu. Oskarżony o zbrodnie przeciwko ludzkości 80-latek przebywa w Hadze.

MTK zdecyduje o zwolnieniu Duterte. Czy były prezydent opuści areszt?
Oceń artykuł:

Sędziowie Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze stoją przed trudną decyzją. 28 listopada 2025 roku Sąd Apelacyjny MTK ogłosi wyrok w sprawie tymczasowego zwolnienia Rodrigo Duterte, byłego prezydenta Filipin, który obecnie przebywa w areszcie w więzieniu Scheveningen w Holandii. Duterte został zatrzymany na podstawie międzynarodowego nakazu aresztowania wydanego przez MTK i oskarżony o zbrodnie przeciwko ludzkości.

Były prezydent odpowiada za 49 morderstw i prób morderstw związanych z brutalną kampanią antynarkotykową, którą prowadził zarówno jako burmistrz miasta Davao, jak i podczas sprawowania najwyższego urzędu w państwie. Szacuje się, że liczba ofiar tej kampanii może sięgać nawet 30 tysięcy osób, głównie z najuboższych warstw społecznych. Sąd Pierwszej Instancji MTK wcześniej odrzucił wniosek o zwolnienie, powołując się na ryzyko ucieczki oraz znaczące wpływy polityczne oskarżonego.

Sam Duterte zdecydował się nie uczestniczyć osobiście w ogłoszeniu wyroku, składając pisemne odstąpienie od prawa do obecności. Będzie reprezentowany przez swojego obrońcę, Nicholasa Kaufmana, który argumentuje poważnymi problemami zdrowotnymi byłego prezydenta. Wyrok zostanie transmitowany na żywo na oficjalnych kanałach MTK, a jego treść może mieć istotne znaczenie dla przyszłości międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości.

Kim jest Rodrigo Duterte i dlaczego przebywa w Hadze

Rodrigo Duterte to filipiński polityk, który pełnił funkcję prezydenta Filipin w latach 2016-2022. Przed objęciem najwyższego urzędu w państwie przez ponad dwie dekady kierował miastem Davao City jako burmistrz, gdzie zyskał kontrowersyjną reputację za brutalną walkę z przestępczością.

W marcu 2025 roku Duterte został aresztowany na podstawie nakazu wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze. Były prezydent został oskarżony o 49 morderstw i prób morderstw, które prokuratura MTK kwalifikuje jako zbrodnie przeciwko ludzkości. Zarzuty te są związane z prowadzoną przez niego w czasie prezydentury brutalną kampanią antynarkotykową, która według szacunków organizacji praw człowieka pochłonęła tysiące ofiar.

Obecnie Duterte przebywa w areszcie śledczym w więzieniu Scheveningen w Hadze, znanym z przetrzymywania osób oskarżonych o najpoważniejsze zbrodnie międzynarodowe. To właśnie w tym zakładzie karnym oczekuje na decyzję sędziów MTK dotyczącą możliwości jego tymczasowego zwolnienia. Sprawa ta budzi ogromne zainteresowanie międzynarodowej opinii publicznej jako precedensowa w kontekście rozliczania przywódców państwowych za naruszenia praw człowieka.

Kontrowersyjna wojna z narkotykami

Rodrigo Duterte po objęciu urzędu prezydenta Filipin w 2016 roku rozpoczął bezwzględną kampanię antynarkotykową pod kryptonimem "Oplan Tokhang". Program ten szybko przerodził się w krwawą operację, która doprowadziła do tysięcy śmierci. Według oficjalnych danych filipińskiego rządu, w wyniku działań zmierzających do zwalczania handlu narkotykami zginęło ponad 6000 osób. Jednak organizacje praw człowieka prezentują znacznie mroczniejszy obraz sytuacji - ich szacunki wskazują na nawet 30000 ofiar śmiertelnych.

Analiza ofiar tej brutalnej kampanii ujawnia niepokojący wzorzec: zdecydowana większość zabitych pochodziła z uboższych warstw społeczeństwa. Wiele z tych śmierci miało miejsce podczas pozasądowych egzekucji przeprowadzanych przez policję oraz grupy paramilitarne działające z przyzwoleniem władz.

Skala przemocy nie pozostała niezauważona przez społeczność międzynarodową. Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wszczął oficjalne śledztwo dotyczące zbrodni popełnionych podczas "wojny z narkotykami" w latach 2016-2022. To właśnie w kontekście tego dochodzenia sędziowie MTK mają teraz podjąć decyzję w sprawie tymczasowego zwolnienia byłego prezydenta.

Wniosek o tymczasowe zwolnienie

Obrońcy byłego prezydenta Filipin występują o tymczasowe zwolnienie swojego klienta z aresztu, powołując się przede wszystkim na jego poważny stan zdrowia. 80-letni Rodrigo Duterte zmaga się z licznymi dolegliwościami, które według jego prawników znacząco wpływają na możliwość prowadzenia obrony. Szczególnie niepokojące jest pogorszenie funkcji poznawczych polityka, które - jak twierdzą obrońcy - uniemożliwia mu efektywną współpracę z zespołem prawniczym oraz pełne uczestnictwo w postępowaniu sądowym.

Wniosek o zwolnienie stanowi kolejną próbę wypuszczenia Duterte na wolność po tym, jak w październiku ubiegłego roku sąd odrzucił podobną prośbę. Wówczas sędziowie uznali, że były prezydent powinien pozostać w areszcie ze względu na znaczące ryzyko ucieczki. Decyzja ta wzbudziła kontrowersje, ale Międzynarodowy Trybunał Karny podtrzymał swoje stanowisko.

W przypadku uwzględnienia obecnego wniosku Duterte nie wróciłby na Filipiny. Zgodnie z procedurami MTK zostałby przekazany pod opiekę innego państwa, które zgodzi się na nadzorowanie warunków jego tymczasowego zwolnienia. Sędziowie mają obecnie rozpatrzyć argumenty obrony i podjąć decyzję w tej precedensowej sprawie.

Przebieg sprawy przed MTK

Były prezydent Filipin Rodrigo Duterte nie pojawi się osobiście podczas ogłoszenia wyroku zaplanowanego na 28 listopada. W postępowaniu przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym reprezentuje go doświadczony obrońca Nicholas Kaufman, który będzie występował w jego imieniu podczas kluczowego posiedzenia.

Sprawa dotyczy wniosku o tymczasowe zwolnienie Duterte, w której sędziowie MTK mają podjąć ważne rozstrzygnięcie. Warto odnotować, że we wrześniu bieżącego roku przesłuchanie przygotowawcze zostało przełożone na późniejszy termin. Decyzja ta była podyktowana koniecznością przeprowadzenia oceny medycznej stanu zdrowia byłego prezydenta, co wskazuje na istotne okoliczności zdrowotne mogące wpływać na przebieg postępowania.

W trosce o przejrzystość procesu i dostęp do informacji publicznej, Sąd Apelacyjny podjął decyzję o transmisji na żywo ogłoszenia wyroku. Dzięki temu światowa opinia publiczna będzie mogła śledzić na bieżąco rozstrzygnięcie w tej głośnej sprawie, która budzi szerokie zainteresowanie zarówno na Filipinach, jak i w społeczności międzynarodowej.

Kontekst polityczny i społeczny

Aresztowanie Rodrigo Duterte w marcu 2025 roku wywołało głębokie podziały w filipińskim społeczeństwie. Były prezydent, znany z kontrowersyjnej "wojny z narkotykami", nie pozostaje osamotniony w swoich zmaganiach prawnych. Jego córka, Sara Duterte, która obecnie sprawuje urząd wiceprezydent Filipin, publicznie deklaruje wsparcie dla ojca, co dodatkowo komplikuje polityczną sytuację w kraju.

Rodziny tysięcy ofiar brutalnej kampanii antynarkotykowej przyjęły wiadomość o aresztowaniu z ulgą i nadzieją na sprawiedliwość. Dla wielu z nich to pierwszy krok ku rozliczeniu zbrodni, które przez lata pozostawały bezkarne. Organizacje praw człowieka określiły ten moment jako przełomowy dla filipińskiego wymiaru sprawiedliwości.

Sam Duterte konsekwentnie kwestionuje legitymację Międzynarodowego Trybunału Karnego, nazywając go "politycznym narzędziem" i odrzucając jego jurysdykcję nad Filipinami. Jego stanowisko znajduje poparcie wśród części społeczeństwa, które wciąż postrzega go jako silnego przywódcę, który walczył z przestępczością.

Sprawa jest uznawana za jedną z najważniejszych w historii MTK, stanowiąc test dla międzynarodowego prawa karnego i jego zdolności do pociągania do odpowiedzialności przywódców państwowych za zbrodnie przeciwko ludzkości.

Co dalej w sprawie

Sąd Apelacyjny Międzynarodowego Trybunału Karnego ogłosi dziś swoją decyzję w sprawie tymczasowego zwolnienia byłego prezydenta Filipin Rodrigo Duterte. Rozstrzygnięcie to będzie kluczowe dla dalszego przebiegu postępowania i może zadecydować o tym, czy Duterte pozostanie w areszcie do czasu zakończenia procesu.

Postępowanie dotyczy zbrodni przeciwko ludzkości, które miały być popełnione w latach 2016-2022, głównie w kontekście prowadzonej przez Duterte brutalnej kampanii antynarkotykowej. Według szacunków, podczas tzw. "wojny z narkotykami" zginęły tysiące osób, a organizacje praw człowieka oskarżają władze o pozasądowe egzekucje.

MTK odrzucił już wcześniejsze zakwestionowanie swojej jurysdykcji w tej sprawie, co oznacza, że Trybunał uznał się za właściwy do rozpatrywania zarzutów stawianych byłemu prezydentowi. Śledztwo Międzynarodowego Trybunału Karnego rozpoczęło się w 2021 roku, po tym jak władze Filipin odmówiły prowadzenia własnego, niezależnego dochodzenia w sprawie naruszeń praw człowieka.

Proces może potrwać wiele miesięcy, a jego wynik będzie miał istotne znaczenie nie tylko dla ofiar i ich rodzin, ale także dla przyszłości międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości w regionie Azji Południowo-Wschodniej.

Podsumowanie

Międzynarodowy Trybunał Karny ma podjąć decyzję w sprawie tymczasowego zwolnienia byłego prezydenta Filipin Rodrigo Duterte, który przebywa obecnie w areszcie. Duterte jest ścigany przez MTK w związku z prowadzoną podczas jego prezydentury brutalną kampanią antynarkotykową, w której zginęły tysiące osób. Decyzja sędziów będzie kluczowa dla dalszego losu polityka, który od lat budzi kontrowersje ze względu na swoją bezwzględną politykę wobec przestępców narkotykowych.

Zrodlo: The Independent

Podobał Ci się artykuł?

Komentarze (0)

Brak komentarzy. Bądź pierwszy!

Dodaj komentarz