Grzegorz L. stanie przed sądem za zabójstwo wędkarza w Lusówku. Pasierb – morderca opisał zbrodnię w swoim pamiętniku.
Morderca zatrzymany po latach
Grzegorz L. został oskarżony o brutalne morderstwo, do którego doszło 6 lat temu. Mężczyzna zabił z zimną krwią swojego ojczyma w Lusówku. Na początku po znalezieniu zwłok wędkarza w jeziorze Lusowskim śledczy zakładali, że przyczyną śmierci mężczyzny było utonięcie. Jednak sprawa śmierci mężczyzny pozostawała przez lata niewyjaśniona. Na pewno dalej by tak było, gdyby nie napad na jedną z restauracji w Tarnowie Podgórnym. Do napadu doszło latem 2020 roku. W związku z tą sprawą policjanci zatrzymali trzech podejrzanych mężczyzn. Jednym ze sprawców napadu był pasierb wędkarza, który rzekomo utonął nad jeziorem.
Śledczy wykonując czynności procesowe w toku postępowania nadzorowanego przez Dział do Spraw Wojskowych Prokuratury Rejonowej Poznań Grunwald, wpadli na dowody, które rzuciły nowe światło na sprawę śmierci wędkarza.
Pamiętnik
Mundurowi dotarli do pamiętników, które należały do 43-letniego Grzegorza L. W jednym z nich był rozdział zatytułowany „Zemsta po latach”. Mundurowi bardzo dokładnie przeczytali zapiski mordercy. 43-latek bardzo szczegółowo opisał zabójstwo, jakiego się dopuścił. Grzegorz L. w pamiętnikach opisywał również swoje życie od samych narodzin do śmierci swojej matki oraz krzywdy, jakie wyrządził mu ojczym w dzieciństwie.
Policjanci z „Archiwum X” po weryfikacji dowodów powiązali niewyjaśnioną śmierć wędkarza z opisaną zbrodnią przez Grzegorza L. Okazało się, że w ramach zemsty 43-latek zrzucił mężczyznę z pomostu do wody, który w rezultacie utonął.
Śledczy mieli mocne dowody, które pozwoliły oskarżyć Grzegorza L. o zabójstwo. W trakcie przesłuchania mężczyzna nie przyznawał się do zbrodni, lecz 43-latek został poddany badaniu wariografem. Jego wynik potwierdził, że to on jest zabójcą. Potwierdziły to również wnioski biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie.
43-latkowi w akcie oskarżenia zarzucono zabójstwo ojczyma, popełnione z zamiarem bezpośrednim i w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie.
Wkrótce morderca stanie przed sądem. Grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
