38-letnia Polka przetrzymywana i maltretowana przez Tunezyjczyka

38-letnia Polka, która była przetrzymywana i maltretowana przez Tunezyjczyka, została uratowana przez Śląską Policję. To miał być jej wymarzony wyjazd, który okazał się walką o przetrwanie.

38-letnia Polka

38-latka poznała w sieci Tunezyjczyka. Na początku nic nie wzbudzało w kobiecie niepokoju. Po jakimś czasie ta znajomość przerodziła się w dużą sympatię. Oczarowana mężczyzną Polka postanowiła wybrać się na wakacje do Tunezji, by poznać w realu poznanego przez internet Tunezyjczyka. Miał to być jej wymarzony pobyt, który w jednej chwili okazał się jej najgorszym koszmarem. Kobieta, będąc tam, szybko odkryła prawdziwe oblicze swojego internetowego wielbiciela. Mężczyzna z czułego człowieka stał się bestią, którą niewątpliwie był cały czas, a jego wcześniejsze miłe słówka były tylko wielką grą, by zwabić 38-latkę do Tunezji.

Piekło na ziemi

Jej życie w jednej chwili przerodziło się w ogromną walkę o przetrwanie. Z pewnością, gdyby wiedziała jaki będzie przebieg zdarzeń, nigdy by się nie odważyła na wyjazd do Tunezji, by spotkać się z nieznanym jej dotąd mężczyzną.

38-letnia Polka przetrzymywana i maltretowana przez Tunezyjczyka — Pixabay.com

W zeszłym tygodniu kobiecie udało się skontaktować ze śledczym z Zespołu do Walki z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego KWP w Katowicach. 38-latka w wiadomości na telefonie poprosiła o pomoc. Numer służbowy policjanta miała zapisany, bo kilka lat wcześniej była świadkiem w jednej ze spraw kryminalnych. W związku z tym kontakt ten okazał się jej ostatnią deską ratunku. Policjanci na szczęście nie zawiedli. Bardzo szybko uruchomili kontakty i wykorzystali techniczne możliwości, by ustalić, gdzie przebywa przetrzymywana kobieta.

Śląscy kryminalni bardzo szybko nawiązali współpracę z ambasadą naszego kraju w Tunezji oraz konsulatem. Skontaktowali się również z Biurem Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej, za którego pośrednictwem powiadomili Interpol, a ten z kolei tunezyjską policję. Dzięki szybkiej reakcji śledczych i pomocy innych jednostek tamtejsze służby znalazły przetrzymywaną Polkę i zatrzymali jej oprawcę. Z informacji, jakie przekazała polskim śledczym ambasada w Tunezji, kobieta była porwana, przetrzymywana oraz bita. Tunezyjczyk planował nawiązać kontakt z jej bliskimi w celu wymuszenia od nich środków finansowych, które miały być okupem za Polkę.

Śledczy ze śląskiej policji nawiązali również współpracę z Fundacją La Strada zajmującą się pomocą ofiarom handlu ludźmi. Wszczęto procedurę sprowadzenia 38-latki do Ojczyzny. Wczoraj 27 września 2021 roku kobieta została sprowadzona do Polski.

Na szczęście śląska policja zdążyła na czas i dzięki swojemu ogromnemu zaangażowaniu uratowali kobiecie życie.

Apel śląskiej policji

-Apelujemy o ostrożność i mniej zaufania do osób, które kontaktują się z nami za pomocą mediów społecznościowych, usiłując nawiązać zażyłą relację. Jest to tym bardziej ryzykowne i niebezpieczne, jeśli osoba, którą jesteśmy zainteresowani, namawia nas do opuszczenia kraju.

Pamiętajmy, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć prawdziwych intencji drugiego człowieka. Podróż w miejsce odległe i nieznane, w którym obowiązuje inne prawo… Kultura i obyczaje mogą odbiegać od naszej wizji i nieść ze sobą wiele pułapek. Niebezpieczeństw- od trudności życia codziennego, brak środków do życia, problemy osobiste po sytuację, w której stajemy się ofiarą przestępstwa. A ich wachlarz jest bardzo duży. Mogą to być kradzieże, wymuszania, przymusowe prace. Nawet zmuszanie do prostytucji. Przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz wiele innych. Dlatego zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym w szczególności, gdy osoba, z którą korespondujemy, bardzo szybko buduje z nami bliską relację… Zachęca do samotnych odwiedzin, prosi o pieniądze. Takie sygnały powinny wzmóc naszą czujność i ostrożność. Należy jednak pamiętać, że przestępcy potrafią również przez wiele miesięcy, a nawet lat urabiać swoje ofiary. Zawsze w kontaktach z innymi powinniśmy kierować się zasadą ograniczonego zaufania.

Pamiętaj!

Jeśli spotkało Cię coś złego za granicą, na przykład stałaś się ofiarą przestępstwa, lub sama je popełniłaś i zostałaś zatrzymana przez policję, masz prawo do obrony swoich praw! Twoje prawa za granicą mają obowiązek chronić polski konsul i policja.

Możesz zgłosić na policji przestępstwo, którego ofiarą padłaś i wskazać winnych jego popełnienia. Jeśli trafiłeś/aś na policję – czy to jako poszkodowana, czy jako podejrzana, masz prawo do tłumacza – domagaj się tego.

Możesz również skorzystać z pomocy między innymi:

Krajowego Centrum Interwencyjno – Konsultacyjnego dla Ofiar Handlu Ludźmi, Handel ludźmi infolinia dla ofiar oraz poradnictwo przedwyjazdowe numer telefonu 22 628 0120