W wylicytowanych walizkach odnaleziono szczątki małych dzieci. Policja prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa.
W wylicytowanych walizach znaleziono szczątki dzieci
Do przerażającego odkrycia doszło 11 sierpnia 2022 roku w Nowej Zelandii. Pewna rodzina wylicytowała starą przyczepę podczas aukcji internetowej. Wiadomo, że przyczepa wcześniej należała do firmy handlującej różnymi przedmiotami. Za granicą takie aukcje są bardzo popularne i jak do tej pory zawartości skrywały różne rzeczy, ale nigdy zwłoki…
W wylicytowanej przyczepie przedmiotów było bardzo dużo, jednak dwie identyczne walizki mocno przykuły uwagę nowych nabywców. Nawet przez krótką chwilę się nie spodziewali, co skrywają tajemnicze walizki, które z całą resztą udało się im zdobyć.
Po licytacji zawartość przyczepy została przetransportowana na adres nowych właścicieli. Kiedy została postawiana przed domem, sąsiedzi zaczęli się skarżyć na wydobywający się odór z pozostawionych rzeczy.
Na miejsce została wezwana policja. Kiedy mundurowi pojawili się na posesji nowych nabywców wylicytowanych rzeczy, otworzyli walizki i dokonali makabrycznego odkrycia. Zawartość dwóch walizek skrywała mroczną zbrodnię i szczątki dwójki dzieci.
Dzieci, których szczątki znaleziono w walizkach, znajdujących się na terenie magazynu w południowym Auckland w Nowej Zelandii, miały prawdopodobnie między 5 a 10 lat. Mogły być przechowywane nawet kilka lat – podaje agencja Reutera.
Morderstwo dzieci
Kim były te dzieci? Kto dopuścił się tak okrutnego przestępstwa? Czy walizki znajdowały się tam od początku, czy ktoś je podrzucił?
Detektyw z Auckland, Tofilau Faamanuia Vaaelua, poinformował w rozmowie z mediami, że śledczy intensywnie pracują nad ustaleniem tożsamości i dokładnego wieku dzieci. Dodał także, że walizki znajdowały się w magazynie już od dłuższego czasu.
Śledczy podejrzewali, że krewni zmarłych dzieci mogą mieszkać w Korei Południowej. Po kontakcie z koreańską policją ich przypuszczenia się potwierdziły.
Kobieta, która jest spokrewniona z zamordowanymi dziećmi przebywa na terenie kraju. To właśnie ona prawdopodobnie jest ich matką. Jednak dopóki jest na terenie swojej ojczyzny, koreańska policja nie może jej zatrzymać bez nakazu aresztowana. Będzie to możliwe dopiero po otrzymaniu czerwonej noty Interpolu.
Śledczy ustalili, że matka dzieci jest Koreanką i do 2018 roku mieszkała w Nowej Zelandii. Następnie wróciła do ojczyzny. Nie wiadomo, czy wyjechała do Korei sama, czy w towarzystwie krewnych. Śledczym udało się jednak ustalić, ile ma lat i pod jakim adresem mieszkała w Nowej Zelandii.
Źródło: Nowa Zelandia: W zlicytowanych walizkach odnaleziono szczątki dzieci (msn.com)
Nowa Zelandia. Rodzina kupiła na aukcji przyczepę. W środku były zwłoki (fakt.pl)
Szczątki dzieci w zlicytowanych walizkach. Policja prawdopodobnie odnalazła ich matkę (edziecko.pl)
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Może zainteresować Cię również: Czy można zapobiec zaginięciom seniorów? (zaginieniprzedlaty.com)
