Porwanie i zabójstwo 9-letniej Sabine Hammerich. 38-lat temu dziewczynka znika bez śladu, półtora roku później myśliwi znajdują jej szczątki. Do dziś śledczym nie udało się odnaleźć zabójcy dziecka.
Porwanie i zabójstwo
Jest wiele spraw, które pomimo intensywnego śledztwa wciąż pozostają nierozwiązane. Jedną z nich jest sprawa o której dzisiaj napiszemy. 38 lat temu 9-letnia Sabine poszła po papierosy dla ojca i znika bez śladu. Historia dziewczynki pomimo upływu lat wciąż porusza ludzi na całym świecie.
Poszukiwania małej Sabine
Kiedy Sabine dość długo nie wraca, zaniepokojona mama dzwoni do pracy męża i powiadamia go, że ich córka nadal nie wróciła do domu. Mężczyzna natychmiast wyszedł z pracy i rozpoczął poszukiwania. Jednak po Sabinie nie było śladu. Do poszukiwań dołączają inni policjanci. Akcja poszukiwawcza przez kolejne kilka dni była prowadzona na ogromną skalę. Przeszukano pustostany, pobliskie budynki, lasy i parki. 9-latka przepadała jak kamień w wodę. Po zaginięciu małej Sabine wśród mieszkańców zapanował chaos. Rodzice zaczęli się bać o swoje pociechy.
Okazuje się, że pół godziny przed zaginięciem Sabine nieznany mężczyzna zaczepiał inną 9-latkę, która wracała do domu. Mężczyzna przedstawił się, że jest pediatrą doktorem F. i musiał przynieść leki na Westbahnhof. Tajemniczy mężczyzna chciał, by dziewczynka pomogła mu wskazać drogę. Dodał, że mogliby pojechać jego autem, które stoi niedaleko. Za pomoc zaoferował dziewczynce pieniądze. Przestraszona 9-latka uciekła, ponieważ znała prawdziwego doktora F. a ten mężczyzna nim nie był…
Na podstawie zebranych informacji od 9-latki sporządzono portret pamięciowy podejrzanego mężczyzny. Sprawca miał około 40 lat. 180 cm wzrostu. Szczupłej budowy ciała. Włosy jasno brązowe, zaczesane do przodu. Ubrany był w: Koszulę w kratę.
Półtora roku po zaginięciu 9-latki 29 grudnia 1986 roku myśliwi znaleźli w lesie niedaleko Bambergu ludzkie szczątki. Jednak dopiero w sierpniu 1988 roku ustalono, że szczątki należały do zaginionej Sabine. Do dziś policja nie wie, kto porwał i zabił 9-latkę. Do dziś po sprawcy niema śladu…
Policja nigdy nie ujawniła najważniejszych zeznań świadków
Śledczy, który prowadził sprawę 9-latki jest niemalże pewny, że porywaczem i mordercą dziewczynki jest fałszywy pediatra. Po latach zgłosił się, kolejny świadek, który zaznał, że w dnia zaginięcia 9-latki, na rogu Rosenbergstraße i Schwabstraße przed nim stał mercedes, którego kierowca mocno go zirytował, ponieważ po zmianie świateł na zielone ruszył z impetem, po czym nagle gwałtownie zahamował. Świadek z trudem zdołał uniknąć stłuczki i go wyminąć; ale zdążył jeszcze zauważyć, że kierowca zagaduje idące chodnikiem dziecko – ciemnowłosą dziewczynkę w żółtej sukience. Taką właśnie sukienkę w dniu zaginięcia miała 9-latka.
Były szef Soko ujawnił po latach , że otrzymał cenną wskazówkę po emisji “Aktenzeichen XY”. Mianowicie w dniu zaginięcie dziewczynki w dzielnicy Leonberg w Warmbronn o 19:16 starsza kobieta zaobserwowała z okna swojego mieszkania coś bardzo dziwnego: w aucie, które jechało zaraz za autobusem komunikacji miejskiej i zatrzymało się na chwilę, dostrzegła z góry nagie ciało dziecka. Był to biały volkswagen bus z rejestracją z Pforzheimer.
“Sprawdziliśmy wszystkie pojazdy, o których mowa. To do niczego nie doprowadziło”, mówi śledczy Kögel w wywiadzie z mediami. Mundurowi ostatecznie uznali, że jest to mało prawdopodobne, aby morderca był tak nieostrożny.
Po wielu nieudanych próbach odnalezienia mordercy 9-letniej Sabine śledczy proszą media o pomoc…
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Może zainteresować Cię również: Po 68 latach od ich ślubu, prawda na temat losów męża została wyjawiona (zaginieniprzedlaty.com)