Zagadkowe zaginięcie 16-letniej Mirelli i 15-letniej Emanueli. Dziewczyny giną w zagadkowych okolicznościach. Pojawia się wiele hipotez… Jednak pomimo upływu lat losy dziewczyn nadal pozostają nieznane.
Zagadkowe zaginięcie
Jest wiele takich zaginięć, o których ucichło, o których media z czasem zapomniały. Dzisiaj przypomnimy Państwu o dwóch zagadkowych zaginięciach 16-letnej Mirelli i 15-letniej Eamnueli. Młode dziewczyny przepadły bez śladu. Oba zaginięcia dla kryminalnych są nie lada zagadką. Czy uda się rozwiązać te sprawy?
Mirella Gregori urodziła się w 1967 roku. Jej mama była krawcową a ojciec właścicielem baru. Mirella wraz ze swoimi rodzicami i starszą siostrą mieszkała w zamożnej kamienicy przy via Nometana 91 w Rzymie.
Był 7 maja 1983 roku, w godzinach popołudniowych 16-letnia Mirella wróciła do mieszkania ze szkoły. W pewnym momencie zadzwonił domofon. Odebrała go Mirella. Na początku nastolatka nie wiedziała, z kim rozmawia, jednak rozmówca przedstawił jako Allessandro. Mirella była pewna, że to jest jej kolega z byłej szkoły. Chłopak poprosił 16-latkę, by się spotkali. Dziewczyna bez chwili namysłu się zgodziła. Nawet przez krótką chwilę nie pomyślała, że właśnie zaczyna się jej życiowy koszmar.
Poszukiwania 16-latki
Czas mijał, nastał wieczór, a Mirella nie wróciła do domu. Rodzina Gregorich zaczęła się bardzo niepokoić. Siostra 16-latki udała się w miejsca, gdzie mogła być nastolatka. Udała się na Plac Porta Pia, na którym miała spotkać się z kolegą. Niestety po Mirelli nie było najmniejszego śladu. Rodzina nastolatki postanowiła, że nie będą dłużej zwlekać i powiadomili policję o zaginięciu dziewczyny. Rodzice nie odpuszczali, na własną rękę szukali córki. Kiedy udali się do kolegi, z którym nastolatka była umówiona, chłopak był bardzo zaskoczony pytaniami o Mirellę. Przekazał rodzicom zaskakujące informacje, że ostatni raz widział się z ich córką dwa lata temu. I to nie on rozmawiał z nią 7 maja przez domofon. Czyli kim był nieznany mężczyzna, który przedstawił się jako znajomy?
Trop
W trakcie śledztwa padało wiele podejrzeń, a jednym z nich było to, że ze sprawą mogła mieć coś wspólnego grupa terrorystyczna, której członkiem był Ali Agca. Jak się okazuje 16-latka tydzień przed swoim zaginięciem, była na wycieczce szkolnej w Watykanie. W czasie spotkania z papieżem uczniom zostało zrobione zdjęcie. Co ciekawe, twarz dziewczyny zdecydowanie się na nim wyróżniała. Przez kolejny tydzień zdjęcie było wywieszone na jednej z watykańskich tablic z ogłoszeniami. Dlaczego?
Głośne zaginięcie Emanueli Orlandi
7 maja 1983 roku życie rodziny Gregorich zmieniło w koszmar. Pomimo upływu wielu lat wciąż nie wiadomo co przytrafiło się młodej kobiecie. Z czasem tę sprawę zaczęto łączyć z innym głośnym zaginięciem z 1983 roku. 40 dni po zniknięciu Mirelli w Rzymie zaginęła inna nastolatka – Emanuela Orlandi. Również i w tym przypadku pomimo intensywnych poszukiwań nie udało się odnaleźć dziewczyny. Co jest zaskakujące w tej sprawie? Śledztwo w tej sprawie także wskazywało na to, że mogła mieć z nią coś wspólnego grupa terrorystyczna, której członkiem był Ali Agca.
Zaginięcie Emanueli
Emanuela była córką świeckiego urzędnika kurii rzymskiej, dlatego wraz z rodziną mieszkała na terenie Watykanu. 22 czerwca 1983 roku dziewczyna skończyła lekcję fletu około godziny 19:00 w szkole muzycznej mieszczącej się w pobliżu Piazza Navona. Dziewczyna była widziana ostatni raz przez koleżankę ze szkoły, ponieważ razem czekały na przystanku autobusowym.
zdjęcie ze strony Fakt.pl
– Wsiądę do następnego lub dojdę na plac di Torre Argentina. To tylko 700 metrów. A stamtąd pojadę do domu innym busem – powiedziała Emanuela do koleżanki, gdy okazało się, że autobus, który przyjechał, jest zatłoczony. Co jest dziwne? Bez problemu koleżanka zaginionej wsiadła do autobusu i z pewnością zmieściłaby się do niego również Emanuela.
Przykładowo, w 2012 roku watykański egzorcysta ojciec Gabriele Amorth stwierdził, że Emauela została prawdopodobnie porwana przez Żandarmerię Watykańską do udziału w grupowych aktach seksualnych. Nigdy jednak nie udało się potwierdzić przypuszczeń duchownego.
Zaginięcie nastolatki jest uznawane za jedną z największych zagadek Stolicy Apostolskiej. Mimo że do dzisiaj nie udało się jej rozwiązać, rodzina Emanueli jest pewna, że Watykan jest w posiadaniu materiałów, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu tej sprawy.
Czy zaginięcie tych dwóch dziewczyn ma coś wspólnego ze sobą? Upłynęło wiele dni, miesięcy, lat nie odnaleziono, żadnej z nich, żadnego śladu, by ktoś je gdzieś widział. Czy istnieje cień nadziei, że żyją?
Źródło:
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Może zainteresować Cię również: Skazany za gwałt na 16-latce znaleziony w Wlk. Brytanii. (zaginieniprzedlaty.com)
nikt o tym głośno nie chce mówić ale kazdy moze jedynie się domyślać ze te dwie osoby to zostały porwane przez księzy waykanskich tych zasranych pedofilii