Wsiadła pijana do autobusu. Mężczyzna obiecał pomoc, a zgwałcił kobietę w drodze na dworzec. 36-letni mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Dzień, który zmienił wszystko
Do zdarzenia doszło 25 stycznia 2021 roku. Kobieta wsiadła pijana do autobusu, którym również jechał nieznany mężczyzna. Końcowy przystanek był w dzielnicy Chebzie. Mężczyzna zaoferował nietrzeźwej 34-latce pomoc w wyjściu z autobusu na ostatnim przystanku. Według zeznań 36-letnia kobieta chciała się dostać na dworzec kolejowy, więc mężczyzna postanowił ją tam zaprowadzić. Nietrzeźwa kobieta nie myślała racjonalnie i z pewnością przez swój stan nawet przez chwilę nie pomyślała o grożącym jej niebezpieczeństwie.
36-latek doprowadził 34-latke na dworzec i wykorzystał stan, w jakim kobieta się znajdowała. Przemocą zmusił kobietę do obcowania płciowego. Brutalnie ją zgwałcił. Całą sytuację przez okno widziała pasażerka pociągu przejeżdżającego przez Rudę Śląską. Kobieta natychmiast powiadomiła policję, że mężczyzna gwałci leżącą na ziemi kobietę. Policjanci z Komisariatu I z Rudy Śląskiej pojawili się na miejscu natychmiast. W związku z tym policjantom udało się zatrzymać sprawcę na gorącym uczynku.
Okazało się, że gwałcicielem jest mieszkaniec Bytomia. 36-latek pomimo tego, że został zatrzymany na gorącym uczynku, nie przyznał się do winy. Mężczyzna jednak trafił do aresztu na trzy miesiące. Śledczy mają zeznanie świadka i nagranie z monitoringu, kiedy stał ze zsuniętymi spodniami nad prawie nagą kobietą. Kamery monitoringu nagrały moment gwałtu.
Za popełnione przestępstwo grozi mu do 12 lat więzienia.
Dojrzała gwałt z pociągu! Policjanci złapali zboczeńca (fakt.pl)
Ruda Śląska. Gwałt na dworcu. Patrol zatrzymał podejrzanego na gorącym uczynku – TVN24
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do naszego serwisu ponownie!