Matka więziła dziecko w piwnicy. W ostatnich dniach światła dziennego ujrzała wstrząsająca sprawa, która mocno poruszyła mieszkańcami Otwocka.
Matka
Drodzy Czytelnicy, sprawa, o której dzisiaj napiszemy, nie jest scenariuszem z horroru. Chociaż ta historia mogłaby posłużyć do niego.
17 lipca 2022 roku mundurowi z Otwocka dostali zgłoszenie, że w jednym z domów matka miała pod opieką dziecko, po którym nie ma najmniejszego śladu. Funkcjonariusze natychmiast udali się pod wskazany adres, na miejscu zastali kompletnie pijaną kobietę. Policjanci zadali jej pytanie, gdzie jest dziecko, którym się opiekowała. Kobieta upierała się, że w domu jest tylko ona i nie ma nikogo więcej. Mundurowi podczas przeszukiwań domu, w pewnym momencie nabrali mocnych podejrzeń, ponieważ na podłodze zauważyli rozwinięty gumoleum, którym przykryty był właz. Kiedy mężczyźni podnieśli właz, dostrzegli brudną i ciasną piwnicę, a w niej przerażonego, skulonego chłopca.
37-letnia matka znęcała się nad synem
Jak się okazało… Matka więziła swojego 10-letniego syna w piwnicy. Kobieta ukrywała to, że chłopiec jest pod jej opieką. 37-latka została aresztowana. Nie wiadomo, jak długo przerażony chłopiec przebywał w piwnicy. 10-latek został przekazany pod opiekę rodziny. Badanie wykazało, że podczas zatrzymania kobieta miała ponad promil alkoholu.

Według ustaleń śledczych wynika, że wyrodna matka wielokrotnie wyzywała syna słowami obelżywymi, krzyczała na niego i głodziła i zamykała w piwnicy pod podłogą.
Prokuratura przedstawiła kobiecie zarzut znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Matka więziła dziecko w piwnicy. “W środku był skulony chłopiec” 20-07-2022 – Planeta
Pijana matka zamknęła 10-letniego syna w piwnicy. Trafiła do aresztu – Polsat News
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie.
Może zainteresować Cię: Historia Kanibala z Milwaukee. “Zabawne jest to, że niczego nie żałuję” (zaginieniprzedlaty.com)