„Morderstwo Hello Kitty”, jedno z najbrutalniejszych zabójstw w historii Hongkongu.
17 marca 1999 roku pracująca w klubie nocnym hostessa – Fan Man-yee została porwana i torturowana w jednym z apartamentów, w centrum Hong Kongu po domniemanej kradzieży portfela. Kobieta zmarła miesiąc później, jej zwłoki poćwiartowano i wypchano nimi pluszową maskotkę Hello Kitty.
Morderstwo
23-letnią hostessę porwało trzech mężczyzn: 34-letni Chan Man-lok, 27-letni Leung Shing-cho i 21-letni Leung Wan-lun. Czynną uczestniczką wydarzeń była także 13-letnia dziewczyna, która spotykała się z najstarszym z mężczyzn – Chanem Man-lok. Kobietę uprowadzono w ramach kary za kradzież portfela, której rzekomo miała dokonać. W trakcie procesu oprawcy nie poczuwali się do winy, nie okazywali skruchy i wskazywali, że śmierć Fan Man-yee była dla nich ,,zadośćuczynieniem’’ za przywłaszczenie pieniędzy (około 8 tysięcy złotych).
Po miesiącu tortur Fan Man-yee zmarła. Z racji zbezczeszczonych zwłok śledczym nie udało się ustalić czy kobieta została zamordowana, czy zmarła z powodu odniesionych obrażeń. Po śmierci sprawcy poćwiartowali jej ciało, a fragmentami upchano maskotkę popularnej postaci z bajki – Hello Kitty. Pluszaka wyrzucono na peryferiach miasta.
W międzyczasie rodzina Man-yee zgłosiła zaginięcie kobiety. W Hong Kongu trwały nieustające poszukiwania, w których udział brały liczne oddziały policji, specjalistyczny sprzęt i psy tropiące. Gdy śledczy wskazali, że hostessę najpewniej zamordowano, w mediach rozpoczęły się poszukiwania potencjalnych sprawców. W związku z tym na policję zgłosiła się 13-letnia dziewczyna Chana Man-lok. Nastolatka bała się odpowiedzialności za swoje czyny, wobec czego dla złagodzenia kary współpracowała z prokuraturą. Ze szczegółami opisała zbrodnię, ilość i rodzaj tortur, a także wskazała miejsce w którym wyrzucono pluszaka i pozostałe szczątki kobiety.
Proces
Sprawa wstrząsnęła mieszkańcami Hongkongu, w związku z czym proces był medialnym wydarzeniem. Po 6 tygodniach śledztwa trzem mężczyznom postawiono zarzut porwania, znęcania się i nieumyślnego spowodowania śmierci. Ze względu na zły stan ciała, śledczym nie udało przeprowadzić się pełnej sekcji zwłok. Dlatego nie byli w stanie udowodnić zabójstwa z premedytacją, które według tamtejszego prawa oznaczałoby karę bezwzględnego dożywocia. 13-latka, która zgłosiła się na policję zyskała immunitet i nie została ukarana.
Sędzia Peter Nguyen w trakcie odczytywania wyroku powiedział: „Nigdy w historii Hongkongu sąd nie słyszał o takim zepsuciu, bezduszności, brutalności, przemocy i okrucieństwie”. Badania psychiatryczne wykazały, że mężczyźni byli w pełni poczytalni, a każdą torturę przemyśleli i zaplanowali.
Chan Mana, Leung Shinga i Leung Wana skazano na 25 lat pozbawienia wolności z możliwością ubiegania się o zwolnienia warunkowego po 20 latach odbycia kary.
„Morderstwo Hello Kitty” na świecie rozgłos zyskało przez nawiązania do sprawy różnych tekstach kultury. Historia między innymi stanowiła inspirację do odcinka popularnego amerykańskiego serialu ,,Kości”.
Źródło: Wikipedia