Artur Białucha Są takie zaginięcia, o których słyszał każdy. Są również takie, o których dawno nie mówi nikt… Nie są “porywające”, bo brak w nich tajemnicy i zwrotów akcji. Człowiek po prostu wychodzi z domu i nigdy więcej nie kontaktuje się z rodziną. Choć całą ich historię można streścić w jednym zdaniu, nie są mniej istotne. W “krótkich historiach” będziemy poruszać te zaginięcia, o których ani nie nagrywa się podcastów, ani nie pisze się zbyt często, bo w Internecie natknąć się można jedynie na szczątkowe informacje. Dziś przyjrzymy się sprawie Artura Białuchy. Na jego wizerunek natknęliśmy się w policyjnej bazie osób zaginionych.
Wyjechał za granicę?
Nadal trwają poszukiwania Artura Białuchy, mieszkańca gm. Baranów, niedaleko Puław. Na początku lutego 2014 roku poinformował on swoich bliskich, że wyjeżdża za granicę, celem znalezienia pracy. Ostatni raz kontaktował się z matką w kwietniu tego samego roku. Od tamtej pory nie powrócił do domu oraz nie nawiązał żadnego kontaktu z rodziną.
Rysopis
Artur Białucha miał 165 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, włosy krótkie, ciemne, oczy szare. Mężczyzna miał znaki szczególne w postaci blizny pooperacyjnej na prawym przedramieniu oraz braków w uzębieniu – w górnej szczęce z prawej strony brak zębów 1 i 3. Dziś, jeżeli żyje, ma 30 lat.
Niestety nie wiemy, w co mógł być ubrany w chwili zaginięcia.
Kontakt
Wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat zaginionego lub wiedzą, gdzie może obecnie przebywać, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Puławach, ul. Wojska Polskiego 6 tel. 47 812 32 90 lub 47 812 3342 albo nr alarmowy 112.
Można również napisać wiadomość prywatną do naszej Redakcji. Oczywiście gwarantujemy anonimowość!
Źródło:
https://zaginieni.policja.pl/zag/
https://pulawy.policja.gov.pl/
Dziękujemy, że przeczytałeś/aś artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, odwiedzaj nas częściej!