Iwona Kamińska tajemnicze zaginięcie Polki w Wielkiej Brytanii

9 lipca 2000 rok. To miały być wakacje marzeń! 20-letnia Iwona Kamińska przybyła do Londynu i tam miała spędzić 2 tygodnie. Na ten wyjazd namówiła ją koleżanka. Dziewczyny razem studiowały ukochaną anglistykę. W Londynie 20-latka miała spędzić miło czas ze znajomymi. Chciała również pozwiedzać i poćwiczyć język, ale w planach miała zarobić. Koleżanka pomogła jej załatwić pracę w sklepie z kryształami w Hammersmith. Młoda dziewczyna była bardzo szczęśliwa i wszystko szło po jej myśli.

Przez pierwsze dni Iwona na bieżąco zdawała relacje swoim rodzicom. Z fascynacją opowiadała im, co zwiedziła, jak jej minął dzień. Jej szczęście i kontakt z bliskim skończyło się czwartego dnia. Nikt nawet nie pomyślał, że londyńska przygoda Polki zakończy się tak szybko i w taki sposób…

13 lipca 2000 roku Iwona udała się do pracy, do jednego ze sklepów przy King Street w Hammersmith. Jej zmiana kończyła się o godzinie 17:00. Po pracy była umówiona ze znajomymi. Niestety, na spotkanie nie dotarła. Zaniepokojona koleżanka zgłosiła zaginięcie na policji.

Według wstępnych badań policji Iwona miała podróżować autobusem numer 220 na trasie z Hammersmith do Arndale Centre w Wandsworth. Kamery przemysłowe ostatni raz uchwyciły dziewczynę około godziny 7:00 rano w drodze do pracy. Niestety nie znaleziono żadnego ujęcia, które wskazywałoby na to, że opuściła sklep przy King Street.

Ze względu na ten fakt policja przesłuchała szefa Iwony, którego początkowo podejrzewano o morderstwo młodej Polki. Mundurowi przeszukali również dokładnie sklep, zdarto nawet podłogi, jednak ciała Iwony nie odnaleziono. Nie natrafiono też na żaden ślad, żaden trop, który dałby odpowiedź na nurtujące pytanie: co stało się z Iwoną?

Brytyjska policja od razu wykluczyła ucieczkę czy samobójstwo Polki. Jedną z hipotez śledczych było to, że dziewczynie stała się krzywda. Zaginięcie Polki wiązano z działalnością seryjnego mordercy Levi’ego Bellfielda, który był aktywny w latach 2001-2005.

Pojawiły się również przypuszczenia, że Iwona Kamińska mogła zostać zabita przez innego seryjnego mordercę i gwałciciela – Andrzeja Kunowskiego, nazywanego przez media “Bestią”, który napadał na swoje ofiary właśnie w okolicach Hammersmith. Jednak to tylko spekulacje – nie ma na to żadnych dowodów.

W 2015 roku brytyjska policja wyznaczyła nagrodę w postaci 10 tys. funtów za ujawnienie jakichkolwiek informacji, które pomogą rozwiązać sprawę tajemniczego zaginięcia Iwony. Bez rezultatu.

Ponawiamy apel z nadzieją, że może tym razem uda nam się dowiedzieć czegoś więcej. 13 lipca minęło 21 lat od zaginięcia Iwony. Jeśli żyje, ma teraz 41 lat.

Wzrost około 158 cm, w dniu zaginięcia miała szczupłą budowę ciała, włosy jasnobrązowe do ramion. W dniu, gdy widziano ją po raz ostatni, miała na sobie ciemne spodnie, długą ciemnozieloną kurtkę do kolan, czarne buty oraz mały, skórzany plecak.

Jeżeli posiadają Państwo jakiekolwiek informacje na temat zaginionej, prosimy o kontakt z policją. W Polsce jednostka policji prowadząca poszukiwania: LU KPP Janów Lubelski, 23-300 Janów Lubelski ul. Zamoyskiego 92 telefon: 15 87 10 210 lub email: dyzurni.kppjanowlubelski@lu.policja.gov.pl

Możecie również kontaktować się z nami Zaginieni przed laty… GWARANTUJEMY ANONIMOWOŚĆ