Przypominamy o tajemniczym zaginięciu 70-letniej mieszkanki Torunia. Kobieta zniknęła nagle w październiku ubiegłego roku.
Są takie zaginięcia, do których często wraca się myślami. Bez wątpienia, taka właśnie jest sprawa zaginionej Marianny Śniegowskiej.
Kobieta wyszła ze swojego mieszkania w Toruniu 17 października 2020 roku. Było to między godziną 14:30 a 19. Do chwili obecnej nie powróciła ani nie skontaktowała się z bliskimi. Istniało prawdopodobieństwo, że kobieta wyjechała do Piły, ponieważ tam kiedyś mieszkała i ma tam bliskich. Ten trop oczywiście sprawdzono, niestety bezskutecznie. Sprawę utrudnia fakt, że Pani Marianna choruje na Alzheimera i kontakt z nią może być bardzo utrudniony, dlatego też w kieszeni kurtki miała ona zapisane kontakty do najbliższej rodziny.
Pani Marianna ma 160 cm wzrostu oraz krępą budowę ciała. W dniu zaginięcia miała na sobie czarną pikowaną kurtkę z beżowym futerkiem na kapturze. Na głowie natomiast mogła mieć ciemno-różową opaskę, a na nogach granatowe półbuty na płaskim obcasie, granatowe skarpety, szaro-granatowy sweter w kwiaty. Co więcej, na palcu lewej ręki nosiła pierścionek koloru srebrnego oraz pierścionek w złotym kolorze z miodowym szklanym oczkiem. Na szyi natomiast miała dwa łańcuszki w kolorze srebrnym, a na lewym nadgarstku silikonową opaskę z napisem SOS.
Pani Marianna przyjmuje leki, które są niezbędne do funkcjonowania!
Głęboko wierzymy, że sprawa tego zaginięcia zostanie wkrótce rozwiązana, a Pani Marianna powróci do domu cała i zdrowa. Dlatego też wszystkie osoby, które widziały zaginioną bądź mają informacje na temat miejsca jej pobytu prosimy o kontakt z toruńską policją pod nr tel. 47 754 25 70, 47 754 25 71 lub nr alarmowym 112. Można również napisać wiadomość prywatną do naszej Redakcji. Gwarantujemy anonimowość!
źródło: