Brutalna zbrodnia, o której pisaliśmy w 2018 roku, zbliża się do rozwiązania. Archiwum X zebrało wystarczającą ilość materiału dowodowego by dokonać ekstradycji z USA głównego podejrzanego Krzysztofa L.
Przypomnijmy: do morderstwa doszło 16 lipca 2000 r. w Surażu, na Podlasiu, w domu ofiary. Sprawca najpierw przez godzinę tłukł taboretem ofiarę, a następnie podłożył ogień pod budynek. W spalonym domu odkryto zwłoki ze złamaną żuchwą, potłuczoną głową, połamanymi żebrami, a jedno z nich przebiło płuco…
Barbara Lebiedzińska mieszkała na co dzień w USA i uchodziła za zamożną kobietę. Z miejsca zbrodni nie zginęły jednak żadne kosztowności, a sprawca najprawdopodobniej był znany ofierze i wpuszczony do domu dobrowolnie.
Po dwudziestu latach zapowiada się przełom w sprawie – Archiwum X zebrało wystarczającą ilość materiału dowodowego by dokonać ekstradycji z USA głównego podejrzanego Krzysztofa L. Ofiara była żoną brata ojca Krzysztofa, czyli tzw. stryjenką.
Za pomoc w ujęciu mordercy żony Stanisław Lebiedziński wyznaczył 10 tysięcy dolarów nagrody.
[…] sprawie brutalnego morderstwa Barbary Lebiedzińskiej pisaliśmy już w styczniowym artykule. Wówczas podejrzanym był Krzysztof L. Dzisiaj natomiast jest już pewne, że to on był […]