Site icon Zaginieni Przed Laty

Podejrzany o napaść na nastolatkę został zwolniony do domu

Apel z mediów społecznościowych pokrzywdzonej

Podejrzany o brutalną napaść na kobietę w Nowym Targu po przesłuchaniu i postawieniu zarzutów został zwolniony do domu. Do ataku doszło w nocy z 13 na 14 lipca. Kobieta wracała z pracy do domu.

19-letnia Karolina około godziny 3.00 w nocy z 13 na 14 lipca 2024 roku została napadnięta. Wracała wtedy z pracy do domu. O pomoc w rozpoznaniu sprawcy prosiła na swoich mediach społecznościowych.

Napaść na 19-latkę w Nowym Targu. Kobieta sama poszukiwała sprawcy

“Wracałam w nocy z pracy na parking pustą ścieżką, nagle ktoś zaszedł mnie od tyłu i złapał za szyję, rzucił w krzaki i zaczął dusić. Zaczęłam się bronić i kopać więc nagle uciekł. Facet do 30 roku życia, około 185-190 cm, bardzo chudy w białych spodenkach typu moro, czarnej bluzie i czarnej czapce z daszkiem. Sprawa zgłoszona na policję. Może ktoś utrwalił takiego człowieka na zdjęciu/filmie, może uda się trafić na jakiś ślad” – napisała w swoim apelu.

Zatrzymanie podejrzanego

W środę (17 lipca) policja zatrzymuje podejrzanego 30-latka. Tę informację przekazała w rozmowie z Onetem Dorota Garbacz, rzeczniczka prasowa nowotarskiej policji. Do zatrzymania doszło po tym, jak nastolatka uzupełniła zeznania, które uprawdopodobniły całe zdarzenie i dały służbom nowe dowody.

Jak podaje portal Onet „wcześniej na Podhalu panowała atmosfera oburzenia na bezczynność policji. Zdaniem autorów licznych internetowych wpisów, które zalewały lokalne fora dyskusyjne, policja już wcześniej wiedziała, kto napadł na nastolatkę, bo ustalili to — w prywatnym śledztwie — sami mieszkańcy miasta.”

Przesłuchanie podejrzanego i postawienie zarzutów

Do przesłuchania podejrzanego doszło w czwartek (18 lipca). Mężczyzna usłyszał zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia trwającego nie dłużej niż 7 dni. Po postawieniu zarzutów prokuratura wypuściła go do domu. Zastosowano wobec niego wyłącznie dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej i jej pracy na odległość 100 metrów.

„Ja ciągle się boję, że ten facet coś mi zrobi. Przecież on zna moje imię i nazwisko, wie, jak wyglądam. A oni puścili go wolno!” – mówi w rozmowie z Onetem pokrzywdzona.

Apel śledczych

Osoby, które mają jakiekolwiek informacje w sprawie napaści na 19-latkę proszone są o zgłaszanie się na komisariat policji.

 

Źródła: Blisko linczu na Podhalu. Policja zatrzymała podejrzewanego o napaść na nastolatkę

Brutalna napaść na 19-latkę w Nowym Targu. Podejrzany szybko zwolniony do domu. “Co musi się stać?!”

 

W.B.

Exit mobile version