16-letni Timerlan Kamaletdinow siekierą wymordował całą rodzinę, następnie nastolatek sam odebrał sobie życie, pozostawiając na stole krótki list.
Nastolatek
16-letni Timerlan Kamaletdinow uchodził za bardzo inteligentnego i bystrego chłopaka. W szkole był wzorowym uczniem, wielokrotnie brał udział w szkolnych olimpiadach, które wygrywał. Rodzina była z niego bardzo dumna. Nastolatek mieszkała z mamą i 4-letnimi bliźniakami oraz z dziadkami. Jego rodzice byli po rozwodzie, a dzieci pozostały z kochającą mamą. Rosją mocno wstrząsnęła wiadomość o zamordowanej rodzinie. Winny tej okrutnej zbrodni był nastoletni Timerlan.
Upalna niedziela 18 sierpnia 2019 roku. Tego dnia do okropnej tragedii doszło w niewielkiej wiosce Patrikeewo w południowo-zachodniej Rosji. 16-letni Timerlan Kamaletdinow urządził w domu krwawą rzeź. Nastolatek z nieznanej przyczyny chwycił za siekierę i wymordował całą rodzinę. Z rąk ukochanego syna, brata i wnuka zginęła matka Marina, czteroletni bliźniacy Sofia i Antona, 66-letni dziadek Wiktor i 69-letnia babcia Lidia. Wszystkie odniesione rany w rezultacie okazały się śmiertelne dla ofiar.
Zbrodnia zaplanowana?
Po okrutnej zbrodni chłopak nagrał się na pocztę głosową swojego najlepszego przyjaciela i powiedział: „Zabicie rodziny było łatwizną”. Po tym zadzwonił do kolegi ze szkoły i powiedział mu, że lada moment odbierze sobie życie. Zaniepokojony kolega pojawił się na miejscu zdarzenia jako pierwszy. Niestety było za późno, ponieważ zaraz po wykonanym telefonie 16-letni Timerlan Kamaletdinow targnął się na swoje życie. Wspiął się na szczyt masztu antenowego i rzucił się z dużej wysokości. Nastolatek zginął na miejscu.
Zmasakrowane ciała pięciu członków rodziny znaleźli na miejscu zbrodni sąsiedzi, których zaniepokoiło to, że Wiktor w niedzielę nie zajmował się swoim ogródkiem tak jak zazwyczaj. Wydało im się to niemożliwe i byli wręcz przekonani, że musiało się stać coś złego. Natychmiast po odkryciu zamordowanej rodziny wezwali na miejsce policję. Funkcjonariusze byli wstrząśnięci tym, co zastali w domu. Była to niewyobrażalna rzeź. Wszędzie było dużo krwi, a ciała ofiar były zmasakrowane. Na stole w domu znaleźli list, którego autorem był Timerlan. Nastolatek napisał w nim, że bardzo kochał swoją rodzinę, a w szczególności dziadków. Na koniec dodał, że to wielka „szkoda”, że ich zabił. Dodał również, że zabił dziadków tylko po to, by po śmierci Mariny i bliźniaków nie było im smutno. W takiej chwili pojawia się pytanie… Dlaczego odebrał życie rodzinie, skoro ich bardzo kochał?
Motyw
Co kierowało 16-latkiem? Dlaczego dopuścił się takiego okrucieństwa? Ciężko powiedzieć. Śledztwo w sprawie nadal trwa. Śledczy wciąż szuka motywu jego działania. Ta zbrodnia jest dla wszystkich bardzo szokująca, ponieważ Marina kochała ponad wszystko swoje dzieci. Mundurowi nie wykluczają, że nastolatek był zazdrosny o to, że jego matka więcej czasu poświęca bliźniakom. Nastolatek sam jako starszy brat wielokrotnie był wykorzystywany do opieki nad młodszym rodzeństwem. W źródłach można było przeczytać, że Timerlan już wcześniej mówił, że chce wymordować członków rodziny. Oczywiście nikt wtedy nie brał tego na poważnie. Dziś już wiadomo, że nastolatek już jakiś czas wcześniej układał w swojej głowie okrutny plan i przy tym, nawet przez chwilę nie żartował.
Źródło:Horror w rodzinnym domu. Zabił bliskich, a na końcu odebrał życie sobie (popularne.pl)
Rosja: 16-latek zamordował matkę, dziadków i rodzeństwo (fakt.pl)
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!